Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Problem z ubezpieczeniem.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Panowie mam problem z papierami do moto(ubezpieczenie,kary,itp.).Sprawa wygląda tak:
1.Kupiłem papiery od rometa,spisałem z gościem umowe K-S,on zgłosił sprzedaż,a ja ich na sibie nie zarejestrowałem i sprzedałem papiery panu X.
2.Pan X spisał ze mną umowę K-S,ale ja nie zgłosiłem sprzedaży a on ich na siebie również nie zarejestrował.Przez ten czas skończyło się ubezpieczenie.

Teraz pytanie czy jak bym od Pana X(mój kolega) kupił te papiery to musiałbym płacić jakąś karę np.za niepłacone ubezpieczenie?
oc interesuje Cie od dnia zakupu do dnia sprzedaży, obowiązują daty z umów. Jak się ubezpieczyciel dopatrzy, płacenie Cię nie ominie
A ile to płacenie może kosztować?
Poczekaj, rozumiem, że chcesz odkupić kwity z powrotem do siebie tak? I nie chcesz płacić kary (600zł) za nieopłacone OC?

Jeżeli na dacie umowy spisanej pomiędzy tobą, a kupującym owych papierów OC było aktualne to moim zdaniem ty nie opłacasz żadnych kar, tylko gość, który od ciebie te kwity kupił, po prostu spisz z nim kolejną umowę i w tym samym dniu opłać OC i tyel
Tak sprzedałem koledze który mieszka 40m ode mnie , a teraz są mi znowu potrzebne.Czyli Rafku jak bym je od kumpla kupił to on by musiał płacić 600 zł kary?
No jeżeli sprzedałeś kwit z aktualnym OC to tak - kara leci na niego o ile opłacisz OC w dniu podpisania następnej umowy
Tośmy się wyebali po kolana w gnój.Bo już widze płacenia się nie uniknie.
tyle,że ubezpieczenie się skończyło już i nie zostało przedłużone bo nic nie przychodziło.
(12-03-2017 20:25:21)Rafalnapony napisał(a): [ -> ]Tośmy się wyebali po kolana w gnój.Bo już widze płacenia się nie uniknie.
tyle,że ubezpieczenie się skończyło już i nie zostało przedłużone bo nic nie przychodziło.

Twoim obowiązkiem jest zgłosić zakup i sprzedaż
(12-03-2017 21:13:44)Tomasso94 napisał(a): [ -> ]
(12-03-2017 20:25:21)Rafalnapony napisał(a): [ -> ]Tośmy się wyebali po kolana w gnój.Bo już widze płacenia się nie uniknie.
tyle,że ubezpieczenie się skończyło już i nie zostało przedłużone bo nic nie przychodziło.

Twoim obowiązkiem jest zgłosić zakup i sprzedaż

Obowiązek obowiązkiem, ale wmyśl obecnych przepisów o UFG, nie następuje przedłużenie polisy OC nawet po zgłoszeniu kupna u ubezpieczyciela i wyrażeniu chęci jej kontynuacji przez kupującego (w sensie po upłynięciu jej "normalnego" obowiązywania).

Tak wpakowaliście się, tzn. Twój kolega się wpakował najbardziej, bo sobie nie dopilnował. Ty możesz wyjść z tego prawie bez szwanku, co najwyżej przez jakiś czas możesz mieć osłabione kontakty z kolegą, jeśli zrobisz to tak jak pisali koledzy powyżej. Umowa K-S -> ubezpieczyciel -> nowa polisa OC.
Ziomki ważniejsze niż zarejestrowana motorynka.
dziki za odpowiedzi
I tak go to nie ominie, więc jak Ci są potrzebne te papiery to je kup, bo prędzej czy później UFG się odezwie...
Mnie babka w punkcie ubezpieczeń jak byłem pytać powiedziała ze jak przyszło pismo z ubezpieczalni z rachunkiem bankowym i się nie zapłaciło to zapłacić. Podobno czasem przymkną oko ale trzeba mieć to pismo żeby zapłacić bo bez niego jak od nowa wypisują to od razu kara w systemie wyskakuje. Mi mówiła że od czasu jak prowadzi punkt to nikomu z tego co wie kary nie dali nawet jak zapłacone było długo po terminie, ważne tylko by wcześniej upomnienie nie przyszło bo wtedy juz zawsze jest kara.
No wlasnie to i tak w zasadzie ziomka sprawa, bo jakby on chcial cos zakombinowac z cofniem umowy to i tak wkopalby ciebie...

jak oc skonczylo sie kilka msc temu to bym ryzykowal, sam mialem kwity bez oc spisalem na nowo umowe z nie swiadomo niczego babą, minąl ponad rok i zadnych pretensji z jej strony nie mialem, zrpbilem tak jak pisalem wyzej- oc oplacone w dniu podpisania umowy, a przedawnione to bylo chyba z 2 lata
UFG nie wprowadziło jeszcze automatycznego systemu zgłaszania nieubezpieczonych pojazdów. Jeśli wykupi kolega to OC, czy sprzeda Tobie dokumenty, to jak na moje kara nie przyjdzie. Ubezpieczyciel ma niby obowiązek zgłosić nieopłacenie składki, umowa na OC jest niby przedłużana z automatu, ale ja bym po prostu kupił OC u innego ubezpieczyciela z dniem zakupu (data na umowie).
Semmao ma rację, ja ostatnio tak miałem z przyczepką. Kupiłem ją, nie przerejestrowałem i przypomniało mi się po miesiącu że OC wyszło. Babeczka w PZU mówiła że niby kara, ale jeszcze nie spotkała się żeby kogoś ukarali kto sam się zgłosił ( nie dostałem żadnego pisma ). Mówiła że kary dostają tylko ci co ich wzywają. Pozdrawiam
Stron: 1 2
Przekierowanie