Witam wszystkich, już od pewnego czasu chodzi mi po głowie zakup motoroweru spod znaku Rometa
mój obecny skuter - - nawet wstyd się do niego przyznać, psuje cię ciągle. Nie mam ochoty przy nim dłużej grzebać bo kto miał ten wie, jaka to jest chora technika. Wiele godzin poświęciłam na przeanalizowanie modeli Rometów i metodą eliminacji wybrałam 2 - 50 T1 i Charta. Ktoś się zapyta czemu nie Ogar? Na temat silnika Jawki przeczytałam wiele niezbyt pochlebnych opinii i mnie to zniechęciło, 205 nie dość że ma dwa biegi jest dla mnie po prostu brzydki. I teraz który wybrać, 50 T1 czy Charta? Serce mówi - bierz Charta, czytałam że jest wygodniejszy, i jest to nowocześniejsza konstrukcja. Nie ukrywam - przeraża mnie elektronika. Coś, czego totalnie nie znoszę i nie rozumiem. Rozum mówi - bierz 50 T1. Na pewno prostsza konstrukcja, mało elektroniki, również 3 biegi. Dodam, że jestem "kobietą pracującą" i mechaniki się nie boję, opanowałam hydrozawieszenie w Citroenie XM to i opanuję mechanikę Rometa
Czekam na Wasze głosy. Pozdrawiam.
Moim zdaniem bardziej opłaca się kupować charta. Jest nowszy wygodniejszy. T1 bym nie kupował ze względu na skrzynię.
Chart - wygodniejszy, mocniejszy i ogólnie pewniejszy. Dużym plusem są kierunkowskazy co ułatwia jazdę. Problem pojawia się gdy Chart nie ma kierunkowskazów lub przełączników na kierownicy - ciężko dostępne części. Kolejny plus to elektroniczny zapłon 12v - mocne światła i brak problemów z przerywaczem.
50-t-1 - Często wyskakuje 2 bieg, trzeba się nauczyć przerzucać żeby spokojnie jeździć. Prostsza konstrukcja, ale bardziej narażony na kradzieże itd. Gorsze przednie zawieszenie niż Chart. Zapłon 6v na platynce.
Moim zdaniem czeski silnik 223 lepszy niż 019. Po wymianie gaźnika i zapłonu jest bardzo dobrze. Poza silnikiem 50t-1 a Ogar 200 to to samo.
Jakim budżetem dysponujesz?
Mój budżet to ok. 1200 zł.
Mam charta na sprzedaż czerwonego w oryginale z dokumentami i Oc opłacone do lutego 2018. Kupiłem go od 1 właściciela. Jeździ, bez problemu tylko trochę go coś muli, myślę że o kwestia wyczyszczenia. Za tysiaka oddam,brak przeglądu
W mojej kolekcji mam ponad 30 motocykli , zapraszam na jazdy próbne .
Pojeździsz , wypróbujesz i wtedy podejmiesz decyzję Aniu .
Aniu zastanowił bym się na propozycji od kolegi Djproject,po mojemu byś coś na pewno sobie od niego wybrała na tak dużą kolekcje
(11-02-2017 21:34:37)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]50-t-1 - Często wyskakuje 2 bieg, trzeba się nauczyć przerzucać żeby spokojnie jeździć.
Wystarczy wyregulować automat.
(11-02-2017 21:34:37)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]Poza silnikiem 50t-1 a Ogar 200 to to samo.
Hehe. No niezupełnie. Różnią się jeszcze rozmiarem kół, budową ramy, schowkami, jeśli weźmiemy pod uwagę najfajniejsze T1(czyli te z początku produkcji) to także przednim zawieszeniem. Pomijam fakt że 200 jest brzydki.
(11-02-2017 21:47:33)Djproject napisał(a): [ -> ]W mojej kolekcji mam ponad 30 motocykli , zapraszam na jazdy próbne .
Pojeździsz , wypróbujesz i wtedy podejmiesz decyzję Aniu .
Dziewucha na forum i już zaproszenia na wspólne przejażdżki.
Mogą pisać że skrzynia jest fabrycznie źle zrobiona a ludzie i tak Ci napiszą że musisz wyregulować
(miałem T1 z 019 i wiem jak to jeździ, u mnie mimo regulacji i wymiany trybów a także kombinacji z automatem trzeba było spokojnie przerzucać z 1 na 2 aby nie wyskakiwał, mimo to przy dłuższej jeździe i tak wyskoczył)
A co do tego że to to samo to chodziło mi o jakość. Nie widzę różnicy między działaniem zawieszenia przedniego w T1 jak i w Ogarze 200 - technicznie to samo. To samo tylne zawieszenie. Koła może i lepsze ma 200, bo już łożyskowane a nie na wiankach. Elektryka to samo. Ogar 200 brzydki czy nie brzydki, wolę komarki. Najbardziej do mnie przemawiają.
(11-02-2017 21:34:37)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]Chart - wygodniejszy, mocniejszy i ogólnie pewniejszy. Dużym plusem są kierunkowskazy co ułatwia jazdę. Problem pojawia się gdy Chart nie ma kierunkowskazów lub przełączników na kierownicy - ciężko dostępne części. Kolejny plus to elektroniczny zapłon 12v - mocne światła i brak problemów z przerywaczem.
50-t-1 - Często wyskakuje 2 bieg, trzeba się nauczyć przerzucać żeby spokojnie jeździć. Prostsza konstrukcja, ale bardziej narażony na kradzieże itd. Gorsze przednie zawieszenie niż Chart. Zapłon 6v na platynce.
Moim zdaniem czeski silnik 223 lepszy niż 019. Po wymianie gaźnika i zapłonu jest bardzo dobrze. Poza silnikiem 50t-1 a Ogar 200 to to samo.
Jakim budżetem dysponujesz?
zapłon w charcie to jest 6V tak samo jak cała instalacja na 6V.
Aniu
, moim zdaniem najlepiej jak byś kupiła Rometa MR-2375 (Ja mam Rometa MR-2375
, na razie jest w częściach i czeka na na remont
) ponieważ, ma podobną budowę ramy jak 50 t-1
(różnice między 50 t-1 a MR-2375 : Początek produkcji; Zakręcany bak MR-2375 miał zwykły jak ogar, ,,wysoka" głowica w silniku 019 MR-2375 ogólnie miał 023, duże schowki coś w
podobie Jak miał ogar, zabudowany klakson MR-2375 miał
chyba tak jak ogar
. Czym jeszcze się różnił 50 t-1 od MR-2375: Ogólnie MR-2375 miał inny silnik 2-biegowy 023 50 t-1 miał właśnie 3-biegowy 019, Inny tłumik, 50 t-1 miał puszkę szmerów a MR-2375 miał Gumę
. Ogólnie to są takie różnice można na pierwszy rzut oka zobaczyć
. A i zapomniałem dodać że Własnie MR-2375 jest bardzo często mylony z 50 t-1
, Lub Po prostu z ogarem 205
.
ZDJĘCIA JAK POWINIEN WYGLĄDAĆ ROMET MR-2375:
ZDJĘCIA:
ZDJĘCIA JAK POWINIEN WYGLĄDAĆ ROMET 50 T-1:
ZDJĘCIA:
A ja bym kupił Ogara 200 i miał w wiadomej części ciała problemy z biegami
"Jawka" ma więcej mocy, więc i we dwie osoby uciągnie bez problemu i zadyszki.
A ja bym kupił coś z 023 i ujeżdżał dopóki by koła nie odpadły
ogara 200 miałem jak się dba to jeżdzi długo i jak silnik jest złożony na czeskich częśćiach to tez długo jeżdzi.
Części Ogarowskie są do kupienienia w przyzwoitej cenie nawet oryginalne czeskie
A do Charta drogie i rzadkie
Chyba że kupisz Charta ze skrzynką części
Prędkość z 200 jest porównywalna