(07-03-2011 21:28:13)Tomasso94 napisał(a): [ -> ]Rometa odpalisz bez problemu z odpiętymi kablami od silnika, i nie ważne co byś wymyślił, to w każdej chwili można go wrzucić na "żuka" i papa Najlepsze zabezpieczenie to metr łańcucha, porządna kłódka, i jakieś drzewo bądź słupek
jeśli podłączysz stacyjkę z tak , żeby odłączała kondensator na wyłączonym zapłonie , to nie odpali po przecięciu kabli , wogóle iskry nie będzie miał
Tomasso94 jakie pytanie było do mnie?
Jeśli chodzi o zabezpieczenie to mam takie grube zapięcie do rowera i zawsze pzypnę do czegoś za ramę i do tego zciągne fajke ze swiecy i tylko lekko nałoże dla niepoznaki.
Ja mam takie coś
http://allegro.pl/stacyjka-na-kluczyk-ty...48446.html i podłączone tak:
mając nadzieję, że potencjalny złodziej jest totalnym idiotą i nie wie jak odpalić Rometa
Dlatego właśnie nie rozstaję się z tym:
Do nabycia w marketach za 10 - 20 zł. Najlepsze zabezpieczenie jakie może być, nawet jak nie ma w pobliżu żadnego słupka, drzewa, płotu itp. wystarczy złapać za szprychy i teleskopy, i Romet zabezpieczony.
ja sobie kawał łańcucha i kłódkę założę