Witam mam problem z moim rometem silnik ciezko pali a jak odpali to dopuki go nie rozgrzeje przerywa i gasnie po zagrzaniu juz mniej dzieje się tez tak podaczas jazdy ze przerywa co to moze być?
Coś z zapłonem mi się wydaje, może świeca o złej ciepłocie.
nie raczej swieca jest z epoki iskra więc to wykluczam.
Jak masz takie podejscie to raczej nikt nie pomoze. Przy takich dolegliwosciach pierwsze co, to sprawdza sie prace silnika na innych swiecach, potem leci sie dalej, fajka, przewod, ustawienie przerywacza i iskrownika, czyszczenie i regulacja gaznika.
A ze masz swiece z epoki to nic nie znaczy, ona tez moze byc uszkodzona, to ze daje iskre to wcale nie jest wyznacznik ze bedzie dzialala idealnie. Moze pod cisnieniem tracic iskre, dawac ja za slaba do dobrego przepalenia mieszanki, badz ma przebicie. W Twoim przypadku zaczalbym od podmiany swiecy i kondensatora i wyregulowaniu przerywacza/zaplonu bo na to wskazuja objawy.
próbowałem na 2 swiecach nawet podmnieniałem kondensator i nadal to samo
nadal problem nie rozwiązany
Łożyska na wale, wypuklone mocowanie na gaźniku, luz na korbowodzie, źle ustawiony zapłon i kilka innych. Forum problemu nie rozwiąże za Ciebie, sam musisz sprawdzać, a jednoznacznej diagnozy nikt nie postawi przez taki opis i to na odległość.
generalnie silnik jest po remoncie podejrzewam ze to moze byc wina platynek zbyt mała przerwa ale nie jestem pewien czy moze to byc przyczyną?
Przez forum na kamerce internetowej nikt nie sprawdzi jaką masz szczelinę. Szczelinomierz i śrubokręt w rękę i zmierz.
platynki ustawione kabel wn sprawdzony niestety nadal to samo
łapie lewe powietrze albo z karterów ale prędzej z uszczelki cylinder-gaźnik