Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Witam

Jaki motocykl 80-125ccm polecicie do 2500zł


(PS jak napisałem w złym dziale proszę o prześnienie)

WSK 125 lub Mińsk .

(08-12-2016 23:53:57)kacperszkudlarek napisał(a): [ -> ]WSK 125 lub Mińsk .

Yamaha dt, 80, 125
Chińczyki no jak chcesz ja bym się nie pchał w to skoro możesz kupić coś lepszego.
Dobra jest też YAMAHA YBR 125 no ale to inna półka cenowa. Za 2500 to tylko markowe używki. Używki, ale markowe.

Co do Wski i Mińska - Jak to ma być na co dzień to średnio, druga sprawa że Wska z papierami w tych czasach to chore pieniądze.

Mińsk dobry sprzęt. Nawet na co dzień. O ile nie jeździsz w trasy.
W tej klasie to CM125 od Hondy bym szukał. Dwa cylindry. Genialna sprawa.

Głównie chodzi o moto w trasy

To CM bezdyskusyjnie. Ew. coś o podobnej konstrukcji; chociaż jakościowo bywa różnie. A jak taką Hondę w dobrym stanie kupisz, to masz sprzęt jak nowy z salonu. Tylko uważaj na regulator napięcia - odnoszę wrażenie, że lubi padać. + dbać o zawory i inne podstawy.

No chyba, że chcesz coś nowszego. Ale wtedy to <? $budżet = $budżet_poprzedni+1000; ?> minimum.

Chińczyków nie bierz. A jak ktoś mówi, że to fajne i że też się nie psuje - niech porówna z czymś normalnym.

(09-12-2016 13:58:30)Artur napisał(a): [ -> ]Mińsk dobry sprzęt. Nawet na co dzień. O ile nie jeździsz w trasy.
W tej klasie to CM125 od Hondy bym szukał. Dwa cylindry. Genialna sprawa.

W tym budżecie? Heh

Za 2500 to sobie nic nie kupisz. Na jakąś normalną 125 to z 5000 zł najmarniej. Wtedy możesz szukać Yamahy Virago 125, Yamahy Drag star 125, Hondy Shadow 125, Hondy CBR 125.

max 3000 zł mogę przeznaczyć na motocykl do 125ccm

Dt 125 albo coś podobnego, ale mam znajomych co na Chińczykach też po pierdylion kilometrów chociaż osobiście nie kupił bym Chiny jako główne moto no chyba że do pokatowania w dobrej kasie

(09-12-2016 17:05:20)Supryk napisał(a): [ -> ]

(09-12-2016 13:58:30)Artur napisał(a): [ -> ]Mińsk dobry sprzęt. Nawet na co dzień. O ile nie jeździsz w trasy.
W tej klasie to CM125 od Hondy bym szukał. Dwa cylindry. Genialna sprawa.

W tym budżecie? Heh

Szukajcie, a znajdziecie. Miałem sam okazję ostatnio wyrwać takową za 2 tys., i gdybym szukał 125 dla siebie - to bym brał.


I nie daj się czasem skusić na dwusuwa w trasę. Mało to przyjemne jest.

Możesz też zawsze pomyśleć nad jakimś sk#uterem. Ostatnio pewien znajomy przywiózł "zza zachodniej granicy" X-MAX'a (jakoś z 2009/2010 r.) w podobnej kwocie, co Ty szukasz. Jakość bardzo dobra, a "kultura użytkowania"... no cóż. Czujesz się jak na 250. Te 120 km/godz. poleci bez jakiegokolwiek problemu, a i nie piłuje się aż tak bardzo.

Podałem Ci akurat te modele, z którymi miałem styczność. Jest mnóstwo podobnych, i to nawet do tych 2500 zł. Znajdziesz spokojnie coś dla siebie.

wsk kos z cdi i lepszym gaźnikiem

(09-12-2016 20:18:26)rafi555 napisał(a): [ -> ]wsk kos z cdi i lepszym gaźnikiem

Hahah

Sam Kos to jest jakieś 1500-1800 bez papiera, zapłon kolejne 300-400, rejestracja 600, gaźnik ze 50-100zł, no i oczywiście remont bo w dobrym stanie tego nie znajdziesz.

myślałem nad yamahą Dt 80/125 lub suzuki Dr 125

(10-12-2016 00:56:06)kedzik28 napisał(a): [ -> ]myślałem nad yamahą Dt 80/125 lub suzuki Dr 125

No to w teren/katowanie po okolicy czy w trasę?