Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Malowanie Wigry 3 (zawias)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
(20-12-2016 21:06:57)narrator napisał(a): [ -> ]Rama wróciła z malowania. Efekty są bardzo zadowalające, zawias chodzi jak po maśle. Póki co żadne wytarcia się nie pojawiają.

Załączam zdjęcia.

może i nie wyszło tak dobrze jak pędzlem , ale ujdzie ...
Wink
tak naprawdę to pozazdrościć Rolleyes
Wow, jestem pod wrażeniem! Dużo kosztowała taka przyjemność? Smile
(21-12-2016 02:24:00)_Piotrek_ napisał(a): [ -> ]Wow, jestem pod wrażeniem! Dużo kosztowała taka przyjemność? Smile

170zł za piaskowanie ramy i widelca + podkład + malowanie proszkowe

Są oczywiście na terenie Poznania zakłady gdzie robią to za 100zł ale kiedyś oddałem do takiego rower bez zawiasu i jakość wykonania była bardzo wątpliwa.
Przepraszam, ale musiałem to napisać ......
"tanie to jest tylko mięso w Lidlu".

Gratuluję zaangażowania i efektu.
Za moje wigry z piaskowaniem, podkładem i 2 warstwami wzieli 100zł ale ja to na wschodzie Polski mieszkam...tu są inne realia.
Prawie skończyłem składać Wigry. Została tylko lampka tylna i dynamo. Poniżej zamieszczam zdjęcia, jestem ciekaw Waszej opinii. Przy okazji czy ktoś mógłby się wypowiedzieć czy dobrze zamontowałem support? Widać go na drugim zdjęciu. Na oś zakręciłem odpowiednio z prawej strony: osłonkę z konusem - z lewej strony: konus, osłonkę, podkładkę, nakrętkę kontrującą. Boje się że mogłem go złożyć na odwrót bo się rozkręca podczas jazdy.

Dodam jeszcze że farba po malowaniu proszkowym jest nadzwyczaj odporna. Tyle razy uderzałem nieumyślnie kluczem w ramę i nie ma ani śladu Smile

Pozdrawiam
Nie jestem zwolennikiem renowacji różnych od oryginału ale ten jest całkiem fajny.
Wygląda jak Wigry po faceliftingu: nowocześniej, ale z klasą Smile Natomiast pewnie koszta w wysokości nowego składaka ze sklepu...
Świetny, naprawdę mi się podoba ok
Więcej takich rowerów.
(30-12-2016 21:22:06)narrator napisał(a): [ -> ]Boje się że mogłem go złożyć na odwrót bo się rozkręca podczas jazdy.

Z tego co piszesz wydaje się dobrze poskładany...
... ALE! Aby na pewno porządnie (mocno) dokręciłeś nakrętkę kontrującą? Jednocześnie powstrzymując od ruchu konus?
Kapitalna robota. Pięknie się prezentują Twoje Wigry :-) Ja przymierzam się do restauracji mojego komunijnego pojazdu, czyli Gila :-) Z tym, że ja chcę raczej ramę malować sprey'em i na to pistoletem rzucić klar. Nie zależy mi na 100% oryginału. Ma po prostu nie być rdzy, kolor w miarę zgodny z oryginałem, bo rowerem raczej nie będę jeździł, bo od tego mam połykacza kilometrów, czyli Orkana :-)
Pozdrowienia spod Mosiny ;-)
Stron: 1 2
Przekierowanie