Ja nie mówię, że do skarbówki nie trzeba się udawać, bo trzeba, ale śmiem zaprzeczać temu co napisałeś o opłacie. Poniżej 1000zł po prostu podatku nie płacisz, jak ja to nazwałem "z automatu", bez żadnego ubiegania się. Urząd nie nalicza podatku od kwoty niższej niż 1000zł, więc co niby płacić?
No dobra ale przeciez nie mam obowiazku rejestrowac go na sie bie chyba nie ? Moge spisac umowe kupna-sprzedazy i placic OC jak poprzedni wlasciciel bo jest ono aktualne i tyle...Moge tez spisac umowe np, dane goscia co go sprzedaje i moje pola puste i sprzedac go potem jak od 1 wlasciciela gdybym chial ale nie wiem czy tak zrobie...Wydaje mi sie ze 500zl wiecej nie opusci jesl ina 450zl go urw to bedzie super nic wiecej sie nie utarguje bo ogar w ladnym oryginale , nie jakis stary zardzewialek czy zlom tylko fakrtycznie mozna wyczyscic i prawie nic nie dokladac, co do silnika to psrubuje gosciu go odpalic i zobaczymy mowil ze raczej bedzie chcidzl na bank...
Mam pytanie a propo samego OC i przegladu bezterminowego,oc jest aktualne co do tego Ogara i wszystkie papiery sa ok, lecz co trzeba zrobic po zakupie (gdybym go rejestrowal na siebie czy nie obojetnie) to co sie dzieje z OC ? Moge nadal oplacac tej firmie skad poprzedni wlasciciel oplacal czy musze przeniesc od razu po zakupie np do 30dni np do firmy w ktorej ja mam swoje pojazdy ?
I co z przegladem bezterminowym ? gdyym chcial zarejestrowac go na siebie to wiem ze musze isc na stacje kontroli pojazdow i zrobic nowy przeglad, ale jesli bym go nie rejestrowal na nowy dowod, to czy mozna jezdic na takim przegladzie powiedzmy?
(12-10-2016 00:47:19)Marwerick napisał(a): [ -> ]a po za tym ogar 200 jest dobry .
Jak pasztetowa.
Niby dobry, ale kto by chciał codziennie pasztetową wcinać?
Cytat:No dobra ale przeciez nie mam obowiazku rejestrowac go na sie bie chyba nie ?
No właśnie masz taki obowiązek i teoretycznie powinieneś zrobić to w terminie 30 dni od kupna.
Cytat:Moge tez spisac umowe np, dane goscia co go sprzedaje i moje pola puste i sprzedac go potem jak od 1 wlasciciela gdybym chial ale nie wiem czy tak zrobie...
A w jakim celu takie kombinacje? I kto będzie chciał potem odkupić od Ciebie Ogara z takim bałaganem w papierach? Nawet jak będzie chciał to cena spadnie za taki stan rzeczy.
Cytat:Mam pytanie a propo samego OC i przegladu bezterminowego,oc jest aktualne co do tego Ogara i wszystkie papiery sa ok, lecz co trzeba zrobic po zakupie (gdybym go rejestrowal na siebie czy nie obojetnie) to co sie dzieje z OC ? Moge nadal oplacac tej firmie skad poprzedni wlasciciel oplacal czy musze przeniesc od razu po zakupie np do 30dni np do firmy w ktorej ja mam swoje pojazdy ?
Możesz iść do firmy w której jest wykupione OC przez poprzedniego właściciela i przepisać na siebie. Poniesiesz tylko ewentualną różnicę w zwyżce lub zniżce za dany okres ubezpieczenia.
Możesz także iść do innego ubezpieczyciela i wykupić nową polisę, z tym, że powinieneś wymówić w takim przypadku polisę którą zawarł poprzedni właściciel. Jeżeli tego nie zrobisz w odpowiednim czasie możliwe że będziesz musiał płacić dwie polisy.
Wszystko zależy od tego czy poprzedni właściciel oleje sprawę, czy pofatyguje się do zakładu ubezpieczeń poinformować o zbyciu pojazdu.
Cytat:I co z przegladem bezterminowym ?
Przegląd bezterminowy jest nieważny i nie możesz się poruszać takim pojazdem po drogach publicznych
A co jesli nie zarejestruje go na siebie w ciagu 30 dni czy w ogole kto i co mi moze zrobicjakas kara za to ?
Po to bym chcial spisac taka umowe ( w razie sprzedazy ) np kupuje go od niego w umowie pisze dane wlasciciela pojazdu i a kupujacego nie pise w ogole i powiedzmy gdbym go chcial sprzedac moge twierdzic ze ktos kupuje od 1 wlasciciela przynajmniej jest on wpisanu w umowie i dowodzie mysle ze przez to mogla by wzrosnac sprzedaz a nie zmalec,
(12-10-2016 22:32:54)nofack napisał(a): [ -> ]Po to bym chcial spisac taka umowe ( w razie sprzedazy ) np kupuje go od niego w umowie pisze dane wlasciciela pojazdu i a kupujacego nie pise w ogole i powiedzmy gdbym go chcial sprzedac moge twierdzic ze ktos kupuje od 1 wlasciciela przynajmniej jest on wpisanu w umowie i dowodzie mysle ze przez to mogla by wzrosnac sprzedaz a nie zmalec,
To za przeproszeniem sprzedajacy musiałby być naprawdę frajerem, żeby pojść na taki układ.
Nie kombinuj, tylko pisz normalną umowę, ubezpieczenie przepisz na siebie i tyle.
Cytat:To za przeproszeniem sprzedajacy musiałby być naprawdę frajerem, żeby pojść na taki układ.
Dokładnie
Kombinujesz jak koń pod góre, a i tak nic nie zdziałasz!
Umowy kupna-sprzedaży spisuje się w dwóch egzemplarzach. Co powiesz sprzedającemu, żeby zostawił puste pola? A potem pójdzie do Wydziału Komunikacji zgłosić fakt zbycia i powie, że niby sprzedał ale jednak nie sprzedał bo jak się znajdzie kupiec to wtedy tak naprawdę sprzeda.
Hehehe taki tam żarcik
Nie no spoko to zrobimy wszystko -L-E-G-A-L-N-I-E- jak sie zdecyduje to kupie na umowe tak jak mowicie i bedzie lux
Co do ubezbpieczenia to jaki mam czas na przepisanie na siebie czy musze od razu ? I co z ta rejestracja ? Mam 30 dni na to niby tak i co jesli nie zarejestruje to grozi mi jakas kara ?