Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Miedziane Wigry
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam

Nie przeczytałem jeszcze zbyt wielu wątków na tym forum, ale podejżewam że są tu osoby które cenią wyroby Rometa jedynie w formie w jakiej opuszczały zakłady, i są osoby dopuszczające zmiany usprawniajace czy upiększające choć jak to wiadomo to pojęcie względne.

Zaryzukuję i przedstawię swoje Wigry 3.

Piękne czerwone Wigry 3 otrzymałem na I komunię w 1984r, na rowerze spędzałem każda wolną chwilę, przez 10 lat użytkowania rower przeszedł wszystkie modne w tamtym czasie modyfikacje (niestety ni utrfalone na kliszy) z tego co pamiętam to było odkręcenie bagażnika, podcięcie błotników, zamontowanie opon z bmx'a, zmiana koloru na zielony neon, obrócenie kierownicy. Później rower trafił na kolejne 10 lat do piwnicy, nastepnie rower został rozebrany, pomalowany z powrotem na czerwono w zasadzie został odbudowany do stanu fabrycznego i trafił na działkę gdzie służył jako szybki transport do sklepu. Po przebiciu opony i ogólnym braku czasu nawet na grila na działce stał to tu to tam przestawiany z miejsca na miejsce. Na początku września postanowiłem że czas na kolejną odnowę, szybki demontaż, usunięcie lakieru no i ukazały się peknięcia ramy, no to spawanko - mam spawarkę elektrodową to zdecydowałem się na oddanie go do warsztatu samochodowego, niestety jak zobaczyłem ich robotę to usłyszałem że to tylko Wigry i nie potrzeba aby było ładnie. No nic podszliwowane i jako tako wygląda może powinienem zaszpachlowac ale odpóściłem.

Następnie sprawdzenie co się nadaje do odnowienia a co trzeba kupić, no i trzeba było podjąć decyzję jak ma wyglądać odbudowa. Piaskowanie + proszek to około 150-200 zł i tak założyłem że w tych pieniądzach muszę się zmieścić. Nie wiem jak bedzie z trwałością ale postanowiłem na lakierowanie sprayem. Cortanin na rdzę, podkład czerwony, podkład szary, kolor i bezbarwny. Chromy były dość porysowane i pokryte punktową korozją, tu również zastosowałem podkład czerwony, szary i tym razem farbę do felg niby odporniejszą na uszkodzenia mechaniczne.

Zdjęcia po zakończeniu malowania





Zdjęcia po zmontowaniu w krótce.
(26-09-2016 12:52:03)aluzak napisał(a): [ -> ]Piaskowanie + proszek to około 150-200 zł

Matko Buzka, kto Cię tak okłamał? 250zł się płaci za całego Ogara.

Chociaż zawias złamałeś przy malowaniu? Plastikowej nakładki na widelec też nie oszczędziłeś widzę... Smile
O Ogarze za 250 pomyślę Smile

Zawias złamany, farba zdarta przy zawiasie, wosk wtryśniety do ramy, plastikowa nakładka zabezpieczona taśmą przed malowaniem mimo to jednak jej nie oszczędziłem i z białej zmieniła się na czarną Smile

Wieczorne składanie torpeda



no i szybka przymiarka

(27-09-2016 10:02:12)aluzak napisał(a): [ -> ]O Ogarze za 250 pomyślę Smile

Mu chodziło o to że za piaskowanie i malowanie proszkowe całego ogara płaci się 250zł, a nie że na sprzedaż :F
I to torpedo takie całe zapaćkane smarem działa jak powinno? Ewenement.
A - i postaw proszę ten rower na kołach, zrób mu zdjęcie idealnie od boku i się nim z nami podziel.
Wnusiu chyba wiem do czego zmierzasz z tym zdjęciem. Biorąc pod uwagę fakt iż był spawany to może być krzywy
Ja do niczego nie zmierzam, ja po prostu chcę zobaczyć zdjęcie i na jego podstawie wysunąć jakiekolwiek wnioski.
ciekawy kolorek
Ooo właśnie po to trafiłem no to forum aby uzupełnić swoją wiedzę o podstawy mechaniki rowerowej.
- trochę mnie poniosło z tym smarem (jestem ze szkoły nie posmarujesz to nie pojedziesz) - w takim razie rozumiem że smar mam pozostawić jedynie przy łożyskach kulkowych i walcowym a z pozostałych elementów usuwam całkowicie czy zostawiam mgiełkę?
Nie wiem czy to zasługa smaru czy jakieś innej usterki ale teraz jazda wygląda tak, że kręcę do przodu normalnie ale gdy nie kręcę lub hamuję to do uzyskania ponownie siły napędowej robię 3/4 obrotu.

Zdjęcia zrobiłem przed sugestią wnusia94, więcej zrobić miałem dziś aparatem a nie telefonem ale wygląda na to że czeka mnie rozebranie torpeda, odrapanie lakieru przy dynamie i lampach bo żaróweczki nie świecą . I mój projekt 10-dniowy zakończy się w 11 wieczorów.



(28-09-2016 09:29:39)aluzak napisał(a): [ -> ]- trochę mnie poniosło z tym smarem (jestem ze szkoły nie posmarujesz to nie pojedziesz) - w takim razie rozumiem że smar mam pozostawić jedynie przy łożyskach kulkowych i walcowym a z pozostałych elementów usuwam całkowicie czy zostawiam mgiełkę?
Nie wiem czy to zasługa smaru czy jakieś innej usterki ale teraz jazda wygląda tak, że kręcę do przodu normalnie ale gdy nie kręcę lub hamuję to do uzyskania ponownie siły napędowej robię 3/4 obrotu.

Tak, to zasługa smaru. Na forum jest poradnik mojego autorstwa odnośnie torpeda, poszukaj a znajdziesz.

(28-09-2016 09:29:39)aluzak napisał(a): [ -> ]

Rama zapada się do środka.
Rama zapada się do środka.
[/quote]


Czy ktoś dysponuje danymi jakie są prawidłowe kąty na poszczególnych łaczeniach?
(27-09-2016 20:14:26)rafi555 napisał(a): [ -> ]ciekawy kolorek

Mam 2 rowery czarne, 2 bordowe, 1 czerwony i 1 biały więc znalazłem kolor w jakim jeszcze nie mam roweru.Cool
Kąty? Chyba nikt ich nie zna chyba że ktoś zmierzy. Ogólnie główka ramy wraz z widełkami mają być równoległe do rury podsiodłowej
(28-09-2016 17:18:51)merek5 napisał(a): [ -> ]Kąty? Chyba nikt ich nie zna chyba że ktoś zmierzy. Ogólnie główka ramy wraz z widełkami mają być równoległe do rury podsiodłowej

Poza tym - odległość siodła od kierownicy jest za mała. Jaki jest sens reanimacji takiej krzywej padaki, bo nie bardzo rozumiem? Nie przyjmuję odpowiedzi - sentyment. Ten Wasz "sentyment" Was kiedyś pozabija.
Pewnie po dziadku/wujku/pradziadku, unikat, PRL, KJS i trzeba robić :V
Chociaż ja osobiście nie jestem nic lepszy z krzywymi ramami Tongue
Trochę zbędna robota, bo rama właściwie do wywalenia.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie