04-09-2016, 15:25:19
Siema, otóż skoro po roku usiadłem do kompa to może przedstawię mój aktualny środek transportu i zarazem baardzo powolny projekt.
Jak nie którzy wiedzą sprzedałem astre F żeby kupić to padło, szukałem pół roku po okolicy, jednak o golfa II w mojej okolicy ciężko. Oglądałem kilka lecz po 90r (wszystkie leciały na progach i podszybiu) gdy sprzedałem astrę w ten sam dzień kumpel napisał do mnie z treścią "brat wuja ma na sprzedaż golfa 1.3 czerwonego za 1000zł" no to na następny dzień pojechaliśmy obejrzeć, po wejściu na podwórko zobaczyłem zmarznięty samochód, trochę zdewastowany, był mróz jak to na początku stycznia :v
Zapukałem do drzwi, otworzyła ładna pani w koszuli nocnej, poprosiłem o kluczyki i wsiadłem do golfa, był nie kompletny brudny, fotele w stanie tragicznym, brak niektórych elementów. Co jeszcze była to tylko wersja C czyli NAJUBOŻSZA jaka wychodziła, nie miał on kompletnie nic, nawet zapalniczki :v Cena została ustalona i wróciłem nim do domu wyglądał on wtedy tak:
i co dalej to jeździłem tak jakiś czas, kupiłem fotele jednak nie zagościły one na długo.
Dużo w nim zrobiłem, odnowienie plastików, polerka itp. Fabrycznie był to nudny Golf z szarym środkiem.
Aktualnie w golfie: Czarny dywan, cały środek z limitowanej edycji FIRE AND ICE, Lampy GTI, cztery Oczka z płaskimi dalekosiężnymi, kompletna tapicerka bagażnika z GT
, półka mk3, czarne słupki C, wąskie zderzaki, wąska dokładka, lotka Votex.
Niedługo gwint i trafią felgi bbs które są w trakcie odnawiania.
Jak nie którzy wiedzą sprzedałem astre F żeby kupić to padło, szukałem pół roku po okolicy, jednak o golfa II w mojej okolicy ciężko. Oglądałem kilka lecz po 90r (wszystkie leciały na progach i podszybiu) gdy sprzedałem astrę w ten sam dzień kumpel napisał do mnie z treścią "brat wuja ma na sprzedaż golfa 1.3 czerwonego za 1000zł" no to na następny dzień pojechaliśmy obejrzeć, po wejściu na podwórko zobaczyłem zmarznięty samochód, trochę zdewastowany, był mróz jak to na początku stycznia :v
Zapukałem do drzwi, otworzyła ładna pani w koszuli nocnej, poprosiłem o kluczyki i wsiadłem do golfa, był nie kompletny brudny, fotele w stanie tragicznym, brak niektórych elementów. Co jeszcze była to tylko wersja C czyli NAJUBOŻSZA jaka wychodziła, nie miał on kompletnie nic, nawet zapalniczki :v Cena została ustalona i wróciłem nim do domu wyglądał on wtedy tak:
i co dalej to jeździłem tak jakiś czas, kupiłem fotele jednak nie zagościły one na długo.
Dużo w nim zrobiłem, odnowienie plastików, polerka itp. Fabrycznie był to nudny Golf z szarym środkiem.
Aktualnie w golfie: Czarny dywan, cały środek z limitowanej edycji FIRE AND ICE, Lampy GTI, cztery Oczka z płaskimi dalekosiężnymi, kompletna tapicerka bagażnika z GT
, półka mk3, czarne słupki C, wąskie zderzaki, wąska dokładka, lotka Votex.Niedługo gwint i trafią felgi bbs które są w trakcie odnawiania.
Jak mnie nie kojarzysz to Lukar z pewnego forum. 
Co się z Tobą działo tyle czasu? Jak mogłeś nie odzywac się przez rok 
Astre dostałem od taty bo on ma innego opla i stała pół roku pod drzewem, s51 heh potem juz nieco mocniejszy ten sim się zrobił, niestety sprzedałem go, fakt że kupiłem za niego garaż, fele, i jeszcze sporo zostało ale chyba zaczne go opłakiwać bo takiego zajebistego Simsona juz nie będe miał, no ale cuż.