Rolka napinacza rozrządu volkswagen. Polecam, długo rżnąłem taką jak miałem gokarta. Cena niewielka. Można nabyć za darmo używane z każdego warsztatu.
gabriel0 napisał(a):Rolka napinacza rozrządu volkswagen. Można nabyć za darmo używane z każdego warsztatu.
Trzeba jechać i pytać i mieć nadzieje że będzie chciało im się szukać
Ale mnię się nie chciało xD I stworzyłam coś bardzo zaawansowanego technologicznie:
Zmieniłam też korek wlewu oleju:
pomysłowe lecz mało to bezpieczne
Jaca napisał(a):pomysłowe lecz mało to bezpieczne
Ona cała jest niebezpieczna
Nie wiadomo nawet czy jazda na niej to szczyt odwagi czy głupoty
Tyle to wiem...
Pomyśl tylko jak to coś na hopce łamie mocowanie i wbija się w Twoje udo...ała...
Rezygnuję z tego rozwiązania, ponieważ nie spełnia swojego zadania - łańcuch dalej spada. Widocznie, muszę ogarnąć tę rolkę.
Motodrynka nie przeżyła swapu
Ale jej części nie poszły na marne! Powstaje z nich... TO:
Jeszcze tylko sprawa tylnego hamulca i elektryka
Jak tak teraz patrzę, to może mi się zmieści z przodu jednak koło 17 z Ogara 900
Chociaż nie wiem, teraz przez te koło z przodu to taki dołek-catcher - właśnie wymyślona nazwa xD jedziesz sobie, wpadasz w dołek i siedzenie wyrzuca Cię jak z katapulty
Nudzi Ci sie asz asz. Nie masz takiego baku czystego w środku i błotnika przod do pony na sprzedaż?
Ni mam. Do pony mi tylko kompletny tłumik został i siedzenie.
Ehh rozumiem ze potrzeba matką wynalazków i samemu sie takie rzeczy za dzieciaka robiło ale to aż kłuje w oczy xDD
Matko boska, załóż sobie alkomat na wejście do garażu
Az dla mnie slow zabrakło. Na swój sposób piekkny sprzęt. To w końcu była motorynka czy delta na początku? <mysli>
jakoś to wygląda
jeszcze tylko walnąć srebrną farbą po całym i będzie git