22-07-2016, 17:03:01
Jedzie, jedzie, sprawdziłem list i kurier już odebrał, więc w poniedziałek u mnie będzie
Napaliłem się jak arab na kurs pilotażu i czekam.
Po przygodach z Mistralami i Wagantami, nadszedł czas na ambitniejszy projekt. Długo go szukałem, lecz w końcu znalazłem w śmiesznej cenie rokujący egzemplarz, obejrzał go znajomy i ku mojemu zdziwieniu, jak i temu co pokazują fotki, stwierdził że jest szansa by ten lakier uratować. Jest na nim ponoć napis Jaguar, którego na fotkach też nie widać i naklejka z rozmiarem. 590. W sam raz na mnie
Z tego co dopatrzyłem na fotkach, to raczej zwykła gazrurka z przerzutkami Favorit, hamulcami Romet (tymi wzorowanymi na Mafac bodajże) i czymś co cieszy mnie najbardziej - siodełkiem Brooks. Zastanawia mnie natomiast, dlaczego widły są do połowy w chromie. Co prawda widziałem podobne w Jagach, ale wtedy miały też chromowany "trójkąt" z tyłu ramy i zazwyczaj były to Spece
Ciekawi mnie również rok, znajomek nie znalazł nigdzie numerów ramy.
Plany mam by zostawić go dla siebie i zrobić na oryginał, zwłaszcza, jeżeli jest cień szans by zachować oryginalny lakier.
Poniżej kilka fotek z aukcji. Jak dojedzie do mnie w poniedziałek, to zrobię lepsze, zanim zacznę go rozbierać.
Kurcze, to czekanie, to będzie najdłuższy łikęd w życiu
Napaliłem się jak arab na kurs pilotażu i czekam.
Po przygodach z Mistralami i Wagantami, nadszedł czas na ambitniejszy projekt. Długo go szukałem, lecz w końcu znalazłem w śmiesznej cenie rokujący egzemplarz, obejrzał go znajomy i ku mojemu zdziwieniu, jak i temu co pokazują fotki, stwierdził że jest szansa by ten lakier uratować. Jest na nim ponoć napis Jaguar, którego na fotkach też nie widać i naklejka z rozmiarem. 590. W sam raz na mnie
Z tego co dopatrzyłem na fotkach, to raczej zwykła gazrurka z przerzutkami Favorit, hamulcami Romet (tymi wzorowanymi na Mafac bodajże) i czymś co cieszy mnie najbardziej - siodełkiem Brooks. Zastanawia mnie natomiast, dlaczego widły są do połowy w chromie. Co prawda widziałem podobne w Jagach, ale wtedy miały też chromowany "trójkąt" z tyłu ramy i zazwyczaj były to Spece
Ciekawi mnie również rok, znajomek nie znalazł nigdzie numerów ramy.
Plany mam by zostawić go dla siebie i zrobić na oryginał, zwłaszcza, jeżeli jest cień szans by zachować oryginalny lakier.
Poniżej kilka fotek z aukcji. Jak dojedzie do mnie w poniedziałek, to zrobię lepsze, zanim zacznę go rozbierać.
Kurcze, to czekanie, to będzie najdłuższy łikęd w życiu