Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

http://www.imagebam.com/image/101168507286766

http://www.imagebam.com/image/2076da507286772

Takie coś. Klient kiedyś kupił w Intercarsie i mi zostało, obrobiłem tym... No z 10 aut i jeszcze coś tam jest...

http://motoryzacja.interia.pl/motofani/o...Id,2283393

Wywołana do tablicy

Jako, że dawno nie pisałem w temacie tego szrotu postanowiłem wrzucić parę fotek.

Na pierwszy ogień moje niedawne znalezisko do Zastavy- fotele IG Standardy z Poloneza w niezłym stanie. Kupione w Nowej Soli za 160zł, co przy dzisiejszych cenach jest niezłym wyczynem. Pójdą do obszycia w welur.


Wsadziłem na przedni stabilizator poliuretany i ich blachę mocującą z Poloneza, okazuje się, że w Ładach są takie same gumy stabilizatora jak w Zastavie.




Nie mam zdjęć ale zrobiłem:
- Zrobiłem konserwację z przodu
- Pomalowałem podłogę w środku podkładem
- "Zregenerowałem" zaciski hamulcowe, mam nadzieję, że będą działać...
- Pracuję nad kluczem do odkręcenia zabezpieczenia łożyska koła przedniego, będącego za razem uszczelniaczem tego łożyska.
- Zdobyłem gumy stabilizatora w wahaczu i uszczelkę pod miskę olejową.

Mam plany kupić jeszcze rozpórki dolną i górną "wygiętą" oraz brakującą osłonę silnika. Na razie mało zdjęć, ale zaczynam pomału grzebać przy aucie. Niestety nie mam porządnego garażu i wszystko stoi pod prowizoryczną wiatą, bez ogrzewania...

Pora na lekkie odświeżenie tematu, a więc:

-Dorobiłem uszczelkę gaźnika, rozebrałem jego górę i go wyczyściłem.




- Kupiłem kierownicę Monte Carlo 31cm i dokupiłem do niej klakson od Zastavy.

Pora na aktual, bo temat się zakurzył. Zakupiłem jakiś czas temu czerwone pasy Schrotha, wyprałem je i czekają na swoją kolej. W między czasie odmalowałem zwrotnice i stabilizator, założyłem nowe łożyska, wahacze i gumy w zawieszeniu. Przód w końcu stanął na kołach. Co do kół, to wpadły mi w łapy okazjonalnie felgi Borbet Abarth 15" z 1990 roku o szerokości 7 cali, ale to już nie w tym sezonie. Na pobliskim szrocie zdobyłem lotkę z Ibizy mk1, z której zrobię "kaczy kuper" oraz tylne zawieszenie, które posłuży do odbudowy lub modyfikacji seryjnego zawieszenia.









Z ostatnich prac ściągnąłem miskę olejową przy okazji zdejmując belkę zwieszenia silnika i skrzyni, która okazała się pęknięta. Wypiaskowałem sam te elementy, naprawiłem, pomalowałem i dzisiaj złożyłem. Zastava dostała też nowy filtr oleju i olej, który nie był zmieniany od iluś tam lat.

Coś sie dzieje z Zastavą ?

Dzieje się, dzieje. Dziś wstawiłem dwie łatki, jedną w słupek A, a drugą w tylne lewe nadkole. Rozebrałem tylne zawieszenie z Ibizy i je trochę naprawiłem. Oceniłem, odmalowałem bębny i tarcze kotwiczne, założyłem nowe łożyska FAG i nowe cylinderki, nasmarowałem rozpieraki ręcznego. Jeden wahacz zregenerowałem, bo drugi mam nówkę. Jutro wrzucę resztę zdjęć.

Małe porównanko stare-nowe, chyba nie wyszło tak źle.

Wczoraj przyjechała do mnie prosta rozpórka kielichów do 1100p. Po przyłożeniu jej na luźno okazało się, że kielichy złożyły się do środka o 2-2,5cm. Trzeba będzie naciągać budę.


Auto na tył dostało nowe amortyzatory gazowe KYB. Założyłem koła aluminiowe z Poloneza, które kiedyś kupiłem na szrocie.


Środek złożyłem, założyłem pasy Schrota, fotele przednie zmienię na IG Standard, które wcześniej kupiłem.

Jako, że w Zastavie się skończył z niewiadomych przyczyn silnik, postanowiłem go nie naprawiać, tylko zamontować coś mocniejszego. Po niedługich poszukiwaniach drogą kupna nabyłem to:





Mechanicznie Siena prawie igiełka. Jednak jeżeli chodzi o blacharkę, to niestety auto już nie istnieje. Jest to wersja o mocy 101 koni, gazu nie widziała, przebieg lekko ponad 111 000km. Wymontuję z niej, to co potrzebuję a reszta trafi do krainy wiecznych autostrad.

Wypadałoby coś tutaj napisać Więc tak wrzuciłem silnik od Sieny do Zastavy, teraz trochę specyfikacji tego wynalazku.

Silnik - 1581, moc 101-103KM o oznaczeniu 178.B300 (oznaczenie kodowe Fiata Siena/Palio/Strada/Albea). Przerobiony rozrząd, żeby można było zamontować łapę od 1100p. Dolot jest zrobiony z rury od Sieny z dołączoną rurą od Bravo 1.6 16V i na końcu chiński stożek.

Skrzynia biegów - Fiat Uno Mk1 z silnikiem 1.5, pięciobiegowa, skrzynia jeszcze z tzw. dolnym wybieraniem, bardzo podobna do skrzyni 1100p. Półosie i przeguby zewnętrzne będą od Zastavy, krzyżaki muszę dobrać, może podejdą od Sieny. Dorobiona trzecia łapa do tej skrzyni. Jeżeli silnik zostanie dłużej będę szukał skrzyni z podwieszanymi półosiami

Sprzęgło - Docisk Siena, tarcza Uno 1.5 przerobiona na 200mm. Jeszcze nie złożone.

Układ chłodzenia - ledwo upchnięty zamiennik chłodnicy od Fiorino 1.7D, podcięte mocowania, od nowa zrobione wieszaki. Węże są to pocięte węże od Sieny z rurami ze stali nierdzewnej. Wentylator jest od chłodnicy klimatyzacji z Audi A4 B5 w obudowie wentylatora od Uno, jak nie będzie dawał rady wtedy wleci wentylator od VW T5 lub Mondeo TDCI, które są niewiele większe. Zbiorniczek wyrównawczy od Lublina zamontowany z lewej strony.

Układ wydechowy - w trakcie budowy, ale na początek nic specjalnego, nie planuję.

Elektryka - tu zaczyna robić się ciekawie . Jest, to pożeniona instalacja Sieny z instalacją Zastavy. Z dawcy dołożona jest dodatkowa skrzynka bezpieczników o 2x50A 1x60A 1X40A czy jakoś tak. Przerobiona jest wiązka wentylatora chłodnicy. Przewód uruchamiający rozrusznik został od Zastavy, przerobiony z wsuwki na oczko. Wyprowadzone przewody na "check engine" i obrotomierz oraz światła wstecznego.

Alternator miał początkowo wisieć na zmodyfikowanej łapie od 1100p i regulatora od CC700, ale będzie tak jak w Sienie, na stałe. Pasek będzie regulowany za pomocą rolki. Musiałem zmodyfikować - obciąć łapę silnika od dawcy, ponieważ jest zintegrowana z łapą alternatora.

Główną modyfikacją instalacji było też dołożenie dwóch przekaźników 70A, w celu poprawienia działania elektryki i odciążenia stacyjki - ona teraz steruje tylko przekaźnikami. Schemat do tego przygotował jurek_j. Jeden steruje rozrusznikiem, drugi uruchamia resztę urządzeń.

Sterownik silnika ma usunięty immobilizer i znajduje się w środku w miejscu schowka. Pompa paliwa znalazła swoje miejsce w bagażniku, dodany do niej jest wyłącznik wstrząsowy od CC/SC.

No i to by było chwilowo na tyle z modyfikacji.

była sobie zastawa 1100p, szkoda