26-06-2016, 09:02:29
Witam.
Forum ChR odmieniło moje spojrzenie na produkty fabryki Romet. Trafiłem tu przypadkiem, szukając informacji nt autka na pedały, które postanowiłem odnowić po narodzinach syna
Chodząc po lokalnych złomach, w poszukiwaniu części, natrafiłem na stojącego pod płotem przez kilka lat Mistrala z 88 roku
Rower był cały w rudej i stwierdziłem że nie ma sensu się za niego brać, za którymś podejściem stwierdziłem że może jednak.
Rozebrałem go w drobny mak i przepolerowałem wszystkie lakierowane elementy niezastąpionym Auto-Max'em. Okazało się że lakier, po tylu latach, jest w znakomitym stanie a wszelkie rysy, otarcia i odpryski stanowią mniej niż 1% lakierowanej powierzchni (!)
Podobnie elementy chromowane, były całe rude, ale był to powierzchniowy nalot. Wystarczyło trochę papieru 2000 i znów Auto-Max (naprawdę polecam tą pastę, stosuję ją od 20 lat) i znów zdziwienie efektami.
Całe wyposażenie jest oryginalne, nawet opony, które najlepsze lata mają co prawda za sobą, ale żal było mi je zmieniać.
Ogromną satysfakcję sprawiło mi odratowanie klasyka i nakręciło do dalszych projektów
Tak prezentuje się obecnie:
Forum ChR odmieniło moje spojrzenie na produkty fabryki Romet. Trafiłem tu przypadkiem, szukając informacji nt autka na pedały, które postanowiłem odnowić po narodzinach syna
Chodząc po lokalnych złomach, w poszukiwaniu części, natrafiłem na stojącego pod płotem przez kilka lat Mistrala z 88 roku
Rower był cały w rudej i stwierdziłem że nie ma sensu się za niego brać, za którymś podejściem stwierdziłem że może jednak.
Rozebrałem go w drobny mak i przepolerowałem wszystkie lakierowane elementy niezastąpionym Auto-Max'em. Okazało się że lakier, po tylu latach, jest w znakomitym stanie a wszelkie rysy, otarcia i odpryski stanowią mniej niż 1% lakierowanej powierzchni (!)
Podobnie elementy chromowane, były całe rude, ale był to powierzchniowy nalot. Wystarczyło trochę papieru 2000 i znów Auto-Max (naprawdę polecam tą pastę, stosuję ją od 20 lat) i znów zdziwienie efektami.
Całe wyposażenie jest oryginalne, nawet opony, które najlepsze lata mają co prawda za sobą, ale żal było mi je zmieniać.
Ogromną satysfakcję sprawiło mi odratowanie klasyka i nakręciło do dalszych projektów
Tak prezentuje się obecnie: