Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Czy silniki 3-biegowe się psuły ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Czy silniki 3-biegowe się psuły ? Ktoś mi powiedział że tak, ale nie wiem Huh ? Pytam się tak bo, chcę kupić rometa 50 t-1 Smile ?
Tak.
Nie.




Znów przypomina się "jak dbasz tak masz" najczęściej sypała się skrzynia.
Nie ma co ukrywać automat z biegiem czasu wyrzuca/wrzuca samoczynnie biegi przez co wkońcu jakiś tryb pada. Jak dużo będziesz jeżdził to zmieniacz nie wytrzyma
Ogółem to poza skrzynią, strasznie sypały się automaty i co gorsza strasznie ciężko je dostać, a jeżeli już są to kosztują ok.70zł (używane, nowych z tego co pamiętam nie oferują- przynajmniej na alledrogo). Jeżeli silnik w ogarnięty to można brać, ale jako właściciel szczerze odradzam. Może to takie przeświadczenie, bo po zakupie wymieniłem praktycznie cały silnik na nowo (nie z zachcianki, w takim był stanie). Trybów o dziwo nie.
Skrzynia biegów i aparat zmiany biegów to totalna beznadzieja, bardzo wrażliwe na zużycie.
Jeśli chcesz go kupić żeby przyśpieszyć swojego Rometa to odradzam.
Jak 019 to tylko przy odbudowie na oryginał 50-T-1.
Nie da się odpowiedzieć na to pytanie w przypadku trzydziesto-a-nawet-czterdziestoletnich silników.
Jeśli nie umiesz wrzucać płynnie biegów bez zgrzytu i operować gazem to może być nieciekawie.
Wszystko zależy od tego jak był już jeżdżony i jak ty będziesz nim jeździł. Tak jak mówią przedmówcy na skrzynię i automat zmiany biegów musisz uważać.
Na pewno kuszące w tym silniku jest to że ma on większą moc niż na przykład 023. Na pewno z tym silnikiem będzie się lepiej jeździło we dwie osoby niż wspomnianym 023. Musisz po prostu obejrzeć co i jak z tym jest i jak to chodzi.
Jeszcze mam do wybory komara (komarka Big Grin), za takie pieniądze z silnikiem s38.
Kup sobie nowy silnik 019 od użytkownika zmd 52 Smile
s38 jest zdecydowanie lepszy, przynajmniej ja tak uważam. Mniej się psuje itd. niż "kwadratowe".
A ja uważam chwalę 019 i będę chwalił. Może dobrze trafiłem, regulacja automatu raz a porządnie i nic nie wypada.
Wiem, że nie powinienem, ale aż muszę zapytać. Miękcioszku, a ile kilometrów tym robisz w miesiącu/roku? Bo wiadomo, że jeden egzemplarz nierówny drugiemu, ale kwestia eksploatacji to też podstawa.

Co do samego 019 to nie bez powodu ma taką opinię. Raz miałem (nie)przyjemność tym jechać i ujeżdżany przeze mnie egzemplarz też cierpiał na tą typową usterkę.
"Kłejku" jeździ tylko z górki best
moim zdaniem silnik 019 nie jest jakoś specjalnie podatny na usterki, pod warunkiem spokojnej eksploatacji, tutaj moje doświadczenia pokrywają się z opinią kolegi nie_mientki
(19-06-2016 00:53:26)Quake96 napisał(a): [ -> ]Wiem, że nie powinienem, ale aż muszę zapytać. Miękcioszku, a ile kilometrów tym robisz w miesiącu/roku? Bo wiadomo, że jeden egzemplarz nierówny drugiemu, ale kwestia eksploatacji to też podstawa.

Co do samego 019 to nie bez powodu ma taką opinię. Raz miałem (nie)przyjemność tym jechać i ujeżdżany przeze mnie egzemplarz też cierpiał na tą typową usterkę.

No tak w przeciągu ostatniego roku to zrobiłem, no sam nie wiem, z dwadzieścia metrów na nieodpalonym silniku, wyprowadzając i wprowadzając sprzęt do garażu.

Big Grin
Stron: 1 2
Przekierowanie