Siemanko
Chce na dniach malować parę elementów od Ogara, elementy zostaną wyczyszczone do gołej blachy, chciałbym na tą blachę dać podkład epoksydowy ale co dalej?
Epoksyd -> podkład akrylowy -> Kolor -> lakier bezbarwny
czy
Epoksyd -> kolor -> lakier bezbarwny?
powinieneś dać podkład akrylowy na epoksydowy ponieważ nie będzie się reszta trzymać.
Później jakim papierem matować warstwy? oczywiście ręcznie "na sucho"
Ręcznie na mokro lepiej.
Jeśli ma być malowany lakierem akrylowym - 600, jeśli baza + klar to 800. Albo 800 dla akrylu i 1000 dla dwuskładnikowych, jak tak nie masz wprawy. Więcej się namachasz, ale bezpieczniej.
O świetnie bo sam do konca nie wiedziałem. Dzięki jurek za info bo sam mam kupe rzeczy w podkładzie po piaskowaniu i zbliża sie czas na wykończenie elementów.
A ze swojej strony dorzucę że po dłuższych eksperymentach i nabranym doświadczeniu doszedłem do wniosku że co nym nie malował to po piaskowaniu zawsze trza rzucić epoksyd a potem finalnie wykończyć.
W zeszłym roku wypiaskowałem ramę wski ojca. Psiknąłem epoksydem i zostawiłem na daszku na słońcu do wygrzania. I tak rama od maja zeszłego roku tak sobie leży. Narażona na wszystkie możliwe warunki atmosferyczne i ani grama śladu rdzy. Stosuje novola i po tym wszystkim z czystym sumieniem mogę go polecić. Fakt trochę kosztuje ale zabezpiecza job twoja mać .
1) Co warstwa to inna gradacja papieru na mokro czy warstwy przygotowywać papierem o tej samej gradacji?
2) Czy po nałożeniu bazy [koloru] trzeba matować żeby nałożyć warstwę bezbarwnego czy po nałożeniu koloru odczekać z 20 minut i nałożyć bezbarwny bez matowania?
1. Nie rozumiem do końca pytania...
2. Jak kto lubi, jak ładnie baza wychodzi, to maluję od razu bezbarwnym. Jak kiepsko to podobno papierem rzędu 2000 szlifują, chyba, musiałbyś poczytać, dopytać lepszych fachowców.
w pierwszym pytaniu chodziło mi o to czy np po nałożeniu epoksydu szlifować papierem dajmy na to 600, potem po nałożeniu akrylu np 800 czy po nałożeniu epoksydu przeszlifować np 600 i po nałożeniu akrylu przeszlifować też papierem 600?
Powróć do mojego peirwszego postu co do szlifowania daną gradacją pod dany typ lakieru. A między podkładami to ja bym przeleciał 600, bo mam jej u siebie dość dużo i nieco mniej machania niż w przypadku 800
.