witam mam na oku takiego quada 110cm3 do kumpla rok chyba 2008 jestes bez papierow ma rozwalone siedzenie i rozwalony akumulator za ile mogl bym go kupic
kolega zaproponowal 300zl
silnik na chodzie automat ale bieg wsteczny jest
nieodpala na rozrusznik (sa 2 przyczyny albo ten akumulator albo rozrusznik)
opony tyl powoli sie koncza
czy ta cena jest dobra moze ma ktos z was takiego quada jak o nim jest opinia
Co do ceny, to jakbym miał możliwość kupienia go za te pieniądze to bym się długo nie zastanawiał
No za 300zł to możesz spokojnie brać
Za 300zł się opłaca
no za 300 zl to sie opyla bierz co do silników są łatwe w naprawie
Jak za 300 zł to się opyla brać
za 300 stówki śmiało bierz
za 300 zł to spokojnie, ale zawsze można potargować, a jeśli się okaże że to rozrusznik, i jak kupisz go to w pół ci pęknie rama po 1 przejażdżce, zawsze trzeba to brać pod uwagę
bierz, ale pierw może kup akumulator, i zobaczysz przy koledze czy to tylko akumulator ?
a jeśli nie, to pogadasz z nim, żeby Ci spuścił z ceny na ten rozrusznik . haha : D no i przejedz się nim, i wsłuchaj się czy nic nie stuka, i czy koła ósemek nie robią. : p bo wiesz, nigdy nie wiadomo, jeszcze tak niska cena, za quadzika na chodzie.
a jeżeli wszytko będzie okej, to BIERZ ! : D
a za 500 bo rodzice kumpla teraz zaczeli gadac/?
za 500 zbyt sie nie opyla,bo nie wiadomo co mu dolega
Za 500 zł to niech se sam nim jeździ !
Ja swojego kupiłem bez sprawdzania kupiłem aku i chodzi tylko obroty się popieprzyły i paliwka nie ma ale zajmę się tym
Ja kupiłem za 770
Za 500zł ja bym nie brał,ale za 300zł to taak