Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Witam
Posiadam charta w którym jest gaźnik typu podróba Binga, który nie sprawuje się najlepiej :/, cieknie i daje za dużo powietrza gdy na wolnych obrotach na 3 dam pełen gaz to aby się dusi powietrzem i trzeba powoli dawać gaz lub zredukować do 2 i można pełnym, tak więc chcę go wymienić na jakiś inny który był by już przygotowany pod cylinder 60/4 z tłokiem meteor.
Zastanawiam głównie się nad 2 gaźnikami tylko do każde go z tych mam jakieś ale tak więc zaczynamy:
-Dellorto 17,5 w charcie mam króciec zrobiony tak aby wsunąć gaźnik tak jak np Binga 17 lub zastosować w nim króciec elastyczny (nie mam miejsca na te 2 śrubki do przykręcenie foto dam niżej), ale nie wiem czy by było wszystko ok na tym gaźniku tym bardziej spalanie bo wiem że Dellorto lubi trochę pociągnąć :/
-Amal 18 lub 19 ten gaźnik chciał bym zamontować najbardziej ale nie wiem jak to zrobić gdyż Amal jest łączony na sztywno poprzez 2 śrubki gdzie w tym króćcu nawet nie miał jak by go przykręcić ale gdy by np kupił taki króciec http://allegro.pl/nowy-krociec-gaznika-c...76017.html
to czy dało by go radę przykręcić pod te otwory pod śruby czy trzeba było by je roztoczyć czy coś innego ?
Czekam na wasze odpowiedzi głównie o to czy Amal podpasuje się pod ten króciec co wysłałem, bądź czy dellorto współpracowało by z 027
foty:
Obecny gaźnik-https://zapodaj.net/e3a07a5ea1882.jpg.html
Króciec-https://zapodaj.net/08a6108ab59f8.jpg.html

Spalanie nie ma nic wspólnego z marką gaźnika, oczywiście jak się bedzie z niego lało to bedzie dużo brał.
Miałem niejedno dellorto i zawsze wszystko chodziło pięknie, amala nigdy nie używałem,z tego co slyszałem komora pływaka lubi ciec. Dellorto będzie współpracowało z 027, bo nie ma znaczenia jaka to marka, gaźnik to gaźnik

Ok dzięki za odpowiedź, jednak chyba kupie dellorto bo używki można tanio dostać nawet poniżej 100zł, no właśnie nie raz mi się zdarza że zacznie ta komora ciec i jak cieknie to gaśnie i nie podaje paliwa do cylindra tylko wszytko cieknie, normalnie to lekko pali zawsze czy ciepły czy zimny ale jechałem z kolegą po mieście jeszcze na rynku staliśmy i czekaliśmy kiedy będzie wolne i mi zgasł :/, i nic z kopki se można było kopać ile chcesz jedynie na pych a na rynku to tak trochę wiocha ale nic puki co 2 czy 3 razy zaczął mi ciec i gasnąć głównie w cieplejsze dni, bo jak nie cieknie to ładnie pali .