Witam wsazystkich.
Zastanawia mnie jedno... Czy zdarzyło, że wasze Romki odpaliły do tyłu? Mój jeszcze tak nie zrobił, ale brata kiedyś bardzo lubił chodzić do tyłu. Powodem była zepsuta chińska świeca. Czasami palił z kopniaka, ale do tyłu. A wam się zdarzyło takie coś? A może ktoś specjalnie przerobił zapłon?
Mi jak ścięło klin (nie wiedziałem o tym ) i tak mi sie sam zapłon przestawiał, że aż do tyłu zaczął jeździć
Nie jestem pewien ale świeca nie ma wpływu na stronę obracania wału, tak mi się wydaje
Ta i moze jeszcze skrzynie biegow przerobic na 1 Luz 2 Wsteczny
No mojego charta da się odpalić do tyłu (popych) ale 50-T-1 nie da się tak wykołować...
No właśnie, że Tasiemiec sie mylisz. Na chińskiej wszystko możliwe
Pitu: Bez takich pomysłów, to nie Dniepr, albo Ural, wystarczą biegi do przodu
Wiem no spoko zartuje
mój ziomek z okolicy ma podobnie w mz 150 może ją odpalić na pych do tyłu i potem jechać do przodu, problem w jego przypadku to źle ustawiony zapłon i gdy spuszcza na wolne obroty wał zaczyna się obracać w druga stronę, słyszałem że to popularne w mz
Kolega w mz 250 tez mial tak tylko ze on lewych obrotow lapal
kwestia ustawienia zapłonu. Ustawiasz na maksa opóźnienie i pchasz do tyłu i bingo masz wsteczny hahah
no można tak odpalać ale ja słyszałem ze są tego słabe strony bo wały się urywają po takiej zabawie
Ja kiedyś jak miałem Kadeta to miałem problemy z odpaleniem ale pewnego dnia podchodzę do niego kopie a on odpalił od pierwszego wrzucam 1 a on do tyłu jedzie
złapał lewe obroty