Siema
W najbliższym czasie będę ładował zapłon CDI do Ogara 200.
Tylko kóty AC czy DC
Ja byłbym skłonny na DC
Co trzeba byłoby zrobić :
- Przewinięcie cewki zapłonowej na 12v drutem DNE 0,35mm
-Wyprostowanie prądu + jakiś stabilizator ładowanie na poziomie 12,5v
-AQ z ogniw 3,7v z laptopa poj 4000mah pisze 10,8v ale trzymają ponad 12v
-Moduł z chinola 4t DC prawdopodobnie kymco
-Impulsator z chinola
-Cewka wn ory 8v
Sam zapłon to nie problem, największy problem to zrobić wyzwalacz. Musi być lekki, wyważony i jak najbliżej osi wału, bo innaczej silnik będzie wpadał w drgania i niszczył się.
Wzwalacz nie musi być wielki wystarczy niewielka blaszka
Tylko jak jest z tymi bateriami Li-lion ma to sens?
Czy lepiej jakiś aq kwasowy chociaż bym chciał coś niewielkiego a 4000mah spokojnie starczy
Moim zdaniem to nie wypali, zwłaszcza, że te ogniwa długo nie wytrzymają ładowane prądem o zmiennej wartości (zależnej od obrotów).
Jak chcesz już CDI to przewiń cewkę na 12v, podłącz pod transformator sieciowy 12v/230v, zamontuj impulsator z chinola, podłącz pod moduł i cewkę z chinola i będzie działać.
Najprostrze i najtańsze rozwiązanie (transformator 10zł, impulsator 10zł, moduł 7zł, cewka 7zł)
Ogniwa litowo jonowe muszą mieć specjalny sterownik do ładowania, który zmienia moc prądu z jakim się ładują na podstawie temperatury ogniw, oraz ich napięcia oraz stopnia naładowania. Sterownik także zabezpiecza przed przeładowaniem i rozładowaniem, więc nie pociągły by za długo. Chyba mały akumulator żelowy na te 12v będzie najlepszy.
NO chyba lepiej i taniej będzie zrobić CDI AC
A transformator to z jakimi parametrami będzie potrzebny?
Zwykły transformator 12v na uzwojeniu pierwotnym, 230v na uzwojeniu wtórnym.
Taki trafo możesz znaleźć w prostownikach, starych radiach...
I najważniejsze aby mial wydajność prądową minimum 1A, bo mniejszy będzie się grzal i dlugo nie pojeździsz. Sam mam 1A w ogarze 200 a wyzwalaczem jest niewielki magnesik neodymowy w wywierconym rowku w wirniku i wklejony. Takie rozwiązanie jest moim zdaniem najlepsze. Wycinasz w podstawie miejsce pod impulsator i robisz pod niego mocowania z blaszki. Ja na takim zaplonie jezdzę już drugi sezon i nie narzekam na nic. świecy nie ruszalem sporo czasu, a w jawce u mnie to zawsze bylo obowiązkiem raz na miesiąc.
* w wywierconym otworze ( magnesik jest okrągły) mala korekta
ja sobie nawine cewke zapłonową. im mniej gratów tym lepiej.
No niby tak ale cewka jest mała i trzeba bardzo cieniutkim drutem nawinąć żeby coś z tego było coś około 0,1mm, a jak wiadomo taki drucik jest bardzo podatny na uszkodzenia więc mógłby sie szybko uszkodzić. Dlatego zrezygnowałem z przewijania cewki takim drutem tylko wolę zastosować transformator.
A po przewinięciu i tak nie osiągniesz zbyt wysokiego napięcia może będzie to ok 100V
Lepsze 100V niż 50. Wieksza iskra do zapalania slabo przygotowanej mieszanki. To tez lepiej samooczyszczajaca się z nagaru swieca, oraz uproszczenie konstrukcyjne. A o drut się nie ma co martwic bo można podczas nawijania polewać lakierem.
Po przewinięciu cewki drutem 0,3 lub 0,35 osiągniemy 12v i po zastosowaniu trafa 12/230 będziemy miec te 230v AC
(07-03-2016 16:10:22)gincu99 napisał(a): [ -> ]Po przewinięciu cewki drutem 0,3 lub 0,35 osiągniemy 12v i po zastosowaniu trafa 12/230 będziemy miec te 230v AC
przy kopaniu w kopnik na cewce bez obciążenia jest może ze 2-3V więc transformator ci z pustego nie naleje.
Jeżeli ludzie mają w jawkach cdi z cewką zasilającą przewiniętą drutem 0,2mm i im to działą.
To z cewką przewiniętą 0,4mm będzie około 12v to za trafem przy kopaniu będzie około 60v a po wyprostowaniu kondek bedzie ładowany 85v co wystarczy odpalenia układu.
Zresztą się okaże cewka na 12 juz przewinięta, trafo także jest pozostaje złożyc silnik i testować.
Na początku zrobie z oryginalnym przerywaczem i na zablokowanym module zapłonowym bo akurat taki posiadam
Dzisiaj się biorę za silnik także jtr powinienem zaczynać zabawe z cdi