Ja w wiekszosci uczylem sie z płytki którą dostalem(2-3h dziennie) i oprocz tego uczyłem sie ze strony
http://liwona.pl/ . Pol roku temu jak zdawalem bylo udostepnione tam 2 tys pytan z bazy egzaminacyjnej. Kilka pytan trafilo mi sie takich samych na egzaminie.
Bartek jak to pytanie co napisałeś było w teście to zapytał bym sie autora po h(ch) mi to potrzebne.
Tak samo jak pytanie z jaką częstotliwością miga migacz. Z taka jaką powinien.
Powinni uczyć przepisów ruchu drogowego, może jak zmienić koło, sprawdzić olej ( chociaż nie wszystkie auta maja bagnet do sprawdzania), udzielania pierwszej pomocy żeby ludzie się nie bali że zaszkodzą.
Ps. Paweł do pytania które zacytowałeś to ja pytam z gòrki czy oo prostej
(01-03-2016 23:00:19)tipowg napisał(a): [ -> ]Tak samo jak pytanie z jaką częstotliwością miga migacz. Z taka jaką powinien.
No właśnie to jest pytanie dość istotne według mnie, ponieważ prawidłowo działający kierunkowskaz mruga z częstotliwością 60 do 120 razy na minutkę
Jeśli zaś jedna żarówka się przepali musi migać dwa razy lub szybciej na sekundę. Kierowca musi wiedzieć gdy kierunkowskazy są niesprawne bo wpływa to dość istotnie na bezpieczeństwo, także no
A to przypadkiem nie łatwiej spojrzeć czy wszystkie migają niż bawić się w obliczenia? Z resztą komu by się chciało
Tylko że przepalona/niesprawna żaròwka przyśpueszy czestotliwość migania. Kierowca który jeździ to od razu zauważy.
A kto liczy mignięcia kierunku?
Sam czasami na swiatlach zauwazam roznice w czestotliwosci migacza w moim oplu a w np. audi przedemna.
Co do migacza to czlowiek z doswiadczenia zauwazy ze cos jest nie tak.
(02-03-2016 00:01:03)tipowg napisał(a): [ -> ]Tylko że przepalona/niesprawna żaròwka przyśpueszy czestotliwość migania. Kierowca który jeździ to od razu zauważy.
A kto liczy mignięcia kierunku?
Sam czasami na swiatlach zauwazam roznice w czestotliwosci migacza w moim oplu a w np. audi przedemna.
Co do migacza to czlowiek z doswiadczenia zauwazy ze cos jest nie tak.
Tak, tylko że młody, niedoświadczony kierowca może o tym nie wiedzieć
Ba, 98% nie ma o tym pojęcia
A no i nie chodzi o to żeby stać ze stoperem i wszystko liczyć, tylko jest to po prostu podane w liczbach. Jakby napisali że mruga wolno to dobrze a jak szybko to źle, to skąd wtedy wziąć punkt odniesienia?
Kłejk, uwierz mi, w trakcie jazdy ciężko na bieżąco patrzeć czy wszystkie kierunkowskazy w aucie działają
Ale nie ważne do jakiego auta wsiądziesz, przerywacz jest zaprojektowany tak żeby kierowca zauważył awarię. To pytanie było już w starych testach, a nawet ten temat był poruszony w staarym filmie instruktażowym z lat 80, puszczanym z fałhaesa
Szczególnie, że w dzisiejszych przerywaczach nie da się regulować częstotliwości migania.
Tomek niestety miałem na egzam pytanie o średnicę koła kierowniczego.. i wgl takie chore pytania że szok ..
Ja gdy wchodziły te nowe testy z ciekawości zrobiłem kilka, i najdziwniejsze pytanie jakie miałem to właśnie wymiary tablicy rejestracyjnej jednorzędowej - no ok, niby trudne, ale patrząc na pozostałe odpowiedzi i wiedząc jak wygląda ta tablica wystarczy zaznaczyć odpowiedź z tablicą najszerszą, no bo pozostałe dwie odpowiedzi to tablice od motoroweru i motocykla z tego co pamietam... Nowe testy wymagają logicznego myślenia na bieżąco, a nie zakuwania zasad na pamięć, i w tym największy problem
to prawda
ale i tak nic nie pobije pytania tego czy osoba która posiada prawojazdy może prowadzić przez ulicę zwierzęta hodowlane
Teraz jakby mi przyszło jeszcze raz zdawać to mogło by być ciekawie
Dobra. Da się to pytanie "rozwalić" na logikę. A teraz powiedz mi, jak bardzo wiedza o szerokości tablicy rejestracyjnej jednorzędowej poprawiła twoje umiejętności kierowania pojazdami? Czy czujesz się bezpieczniej na drodze?
Chodzi o to, że te nowe pytania to bardziej test z polskiego, albo z wiedzy bezużytecznej. Co z tego, że czasem uda się wziąć je na logikę, jak są idiotyczne i nie dotyczą tego, czego powinny. Równie dobrze zamiast autem nauka mogłaby się odbywać na rowerze. Też pojazd, a dla środowiska zdrowiej!
No to niestety nic nie wnosi do sztuki jazdy. Robisz prawko B to nie jest prawko zawodowe tylko na Twoje potrzeby to na uj Ci takie rzeczy. Wg mnie to są pytania tylko by udupić i by wordy zarabiały na nas kasę..
I tak samo jest na praktyce. Uwalają Cię na byle czym ..
No to że nie wnoszą to swoją drogą
Choć idąc do WK pewnie już mniej osób na pytanie jakie tablice potrzebują odpowiadają "pan poczeka, pójdę sprawdzić ile mam miejsca na zderzaku
ja tam bralem zawsze ze sobą ramkę pod tablicę i było dobrze
Ale jeszcze nigdy mi się nie zdazyło by pytali o rozmiar tablicy
Polecam prawojazdy-360.pl pytania te same co w Wordzie, ale trzeba sobie wykupić, żeby mieć wszystkie.