Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: coś o historii Ogara 200
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
W żółtej książce o obsłudze Rometów jest informacja, iż silnik jawki zastosowane dlatego, że brak było odpowiedniego polskiego silnika do motoroweru 2 - osobowego. Przecież wcześniej produkowano 50-T1 i 50 T-3 ze skrzynią 3 biegową Dezamet. Skąd więc taka informacja? Polskie Dezamety 3-biegowe nie sprawdziły się?
Bo Nowa Dęba ich za mało produkowała, dlatego ściągali silniki z Czech.
Pózniej z kolei czeskich było za mało i z tego względu powstał ogar205 z polskim silnikiem Wink
O.K jednak w końcu Dezamet wygrał w Ogarze 205, no i w Charcie.
50-T-3 nie produkowano, 50-T-1 w latach 75-82 a 50-TS-1 tylko w 75-tym.

Ogar 205 powstał jako tańsza wersja modelu 200. Z braku silników 223 powstał Chart.
Kolega Bartosz. ma częściowo rację.

Ogar 205 co prawda powstał jako tańsza wersja Ogara 200, ale było to konsewencją braku gwarancji importu silników JAWA 223.

Chart nie miał z tym nic wspólnego. Powstał jako zupełnie nowy, nowoczesny motorower.

Przepraszam za wprowadzenie w błąd, ale sugerowałem się tym artykułem: http://jacomoto.pl/prasa_prototyp_chart.html

Nie polecam brać wszystkiego z takich artykułów jako pewniaki, ponieważ bardzo często przekręcano w nich pewne fakty.
A ja jakoś taką inną teorię mam(chyba już mówiłem nawet i kładę nacisk na słowo TEORIA).

Przez długi czas moce przerobowe fabryki w Nowej Dębie były wystarczające. Komary tłukli w tempie i ilościach kolosalnych.
Trzybiegowy silnik był (019), dwubiegowy też (023 montowany już od kilku lat w 2375).
Więc gdzie problem?

Ano może w tym że początek lat 80 to gorący okres w historii polski(strajki, stan wojenny, niektórzy wierzą w plan wejścia wojsk ZSRR do Polski i że "zachód" miał zamiar odpowiedzieć), a zakłady w Nowej Dębie miały też militarny charakter(teraz to nawet wyłącznie). Może coś szykowali, może woleli być gotowi?
Bardzo możliwe Smile
Fajna teoria Michał, i kto wie czy nie ma w tym trochę prawdy, że dostali rozporządzenie z góry i kazano im położyć nacisk na militaria,a produkcję silników odłożyć na dalszy plan Wink A takie pytanie z ciekawości, już nie ważne czy Rometowski, czy od WSK który silnik Dezamet był najlepszy w historii? Mowa oczywiście o takim których powstało więcej niż kilka sztuk Big Grin
(05-03-2016 12:04:53)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Ano może w tym że początek lat 80 to gorący okres w historii polski(strajki, stan wojenny(...)

aby uzupełnić obraz - ten czas to również totalna zapaść na rynku surówców i półproduktów niezbędnych do produkcji np.aluminium czy też części zamiennych do maszyn, pojazdów itd. Powodowało to ograniczanie produkcji, jej upraszczanie czy też zmniejszanie asortymentu aby w ogóle jakąś produkcję utrzymać. Myślę, że 019 również był w jakimś stopniu ofiarą tej sytuacji. A w tym czasie w Czechosłowacji silnik 233 był produkowany... tylko dla RometaTongue
(05-03-2016 13:00:19)komarinho napisał(a): [ -> ]A takie pytanie z ciekawości, już nie ważne czy Rometowski, czy od WSK który silnik Dezamet był najlepszy w historii?

Moim zdaniem s01, czyli od wsk 125.
(05-03-2016 14:28:17)bartosz1907 napisał(a): [ -> ]A w tym czasie w Czechosłowacji silnik 233 był produkowany... tylko dla RometaTongue

przepraszam, czeski błądTongue, chodzi oczywiście o silnik 223Smile
Przekierowanie