Siemka
Będę wrzucał tutaj zdjęcia / filmiki z moich prac nad rowerkami ewntualnie motorkami jak coś wpadnie
Tutaj macie pierwszy rowerek który robiłem
A tu następny. I tu popełniłem gafe bo to Jubilat 2 a nie wigry ale najlejki były już zamówione i tak wyszło
W grudniu wpadło do mnie mój stary pierwszy jednoślad Rometa. Chłopak który kupił go ode mnie jezdził chwile i postawił do garażu . Po roku postoju przyprowadził go do mnie bym go "ożywił"
Zrobione
- czyszczenie i regulacja gaźnika
- akumulator nie miał elektrolitu
- nowy filtr powietrza i paliwa
- wymiana oleju
- czyszczenie i polerka
- naciąg łańcucha
W niebieskim najbardziej ocyz kole wysoka kierownica, słabo zrobione chromy i bardzo niemiły dla duszy lakier, który w kowalewie nipasuje. W obu wybacze naklejki z niewiedzy, ale w czerwonym skalowanie upadło. Dźwigienke skłądania powinno dac sie wyjąć, pozatym bardzo ogarniczone wyposarzenie bardoz mocno daje po oczach tutaj. No i osobiście z doświadczenia polecam przesiąść się chociazby na porządny nabity lakier w spray, marketowe mają przy dobrym przygotowaniu i technice jakiś swój efekt, ale niestety ich trwałość w każdym znaczeniu da ci się w znaki. No ale mam nadzieje, że następne rowery będą jeszcze lepsze
W niebieskim kierownica musiała być tak ponieważ tak upodobała sobie osoba której był rower. Co do chromów na tyle udało mi się je odratować z rdzy .
"pozatym bardzo ogarniczone wyposarzenie bardoz mocno daje po oczach" mówisz o wyposażeniu rowera czy warsztatu ? : P
Co do spary'a czy lakieru to oba te rowery były robione dla kogoś nie dla mnie . Właściciele rowerów chcieli po kosztach
Do warsztatu wpadł do mnie kolejny Jubliat 2 . Stał parę lat pod chmurką więc koła sa do kosza. Rama ma jakieś drobne naloty rudej - ale tylko tam gdzie był obdarty lakier. Rower ma być dla mnie więc będzie robiony cały od pomalowania na nowo ramy przez nowe opony kończąc na naklejkach .
A no i udało się go zakupić za 12 zł więc okazja trafiła się
Wigry 3 ale nie widać hamulca z przodu. Może jest od czwórki bo szczękowy byłoby widać. Z niedoróbek to zauważyłem pomalowaną dźwigienkę składania ramy.
