Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Jawa Typ 05 1963 r.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
nie do końca bezpiecznik, raczej "ogranicznik":-)

"jest to cewka indukcyjna z rdzeniem magnetycznym lub rzadziej bez rdzenia (powietrzna), zapobiegająca nagłym zmianom natężenia prądu elektrycznego lub służąca do ograniczenia prądu bez strat mocy, jakie występowałyby gdyby elementem ograniczającym był opornik"
Badanie techniczne wykonane, sezon w pełni. Na razie Jawka nawinęła na koła kolejne 60 km. Stopka centralna została przeze mnie trochę poprawiona i teraz można z niej korzystać. Nadal jednak brakuje oryginalnej, dość nietypowej sprężyny (rozwiązanie inne niż w późniejszych modelach).

Galeria majowa:

Fajna jaweczka, a powiedz mi ino jak tam mustang Big Grin ?
Dziękuję, obie Jawy mają się dobrze, przy czym Mustang jest częściej używany.
A tutaj czechosłowacka kolekcja w komplecieCool
Fajne masz te motorki
Kolejny tysiąc czas zacząć od zeraWink Foto z trasy.
Dawno nic się tu nie działo, ale w sumie... niewiele się dzieje. Jawka śmiga aż miłoSmile

Po długich bojach kupiona została sprężyna do stopki centralnej. Facet prowadzący sklep w Czechach, w którym już niegdyś robiłem zakupy, w końcu sprowadził dla mnie taką sprężynę. Niestety nie miał tulejek i musiały pozostać te, które kupiłem razem z podpórką. Z montażem też był ubaw, ponieważ na czeskich stronach znalazłem dwa zdjęcia sposobu mocowania stopki, ale na moje oko na każdym z nich patent był innyWink Czeski filmSmile
Nareszcie jednak można "zaparkować" 05-tkę normalnie, chociaż raczej na twardym, równym podłożu.

Przy okazji wizyty za południową granicą kupiłem parę drobnostek, np. gumowe odboje montowane do pokrywy nad gaźnikiem czy gumy na śruby mocujące tzw. kokon i opierające się o blachę kanapy. Dodatkowo pokusiłem się o wymianę linki gazu na dedykowaną do tego modelu. Oczywiście takie rzeczy tylko w... Czechach. Nowa linka wyraźnie lepiej pasuje i ma odpowiednią długość.

Pod koniec wakacji byłem natomiast w dalszych częściach Republiki Czeskiej i kupiłem w sklepie producenckim FAB (produkują zamki, kłódki, itp.) nowy zamek do pokrywy nad gaźnikiem. Wymagał on drobnej modyfikacji pod montaż trzpienia pozyskanego z oryginalnego zamka, ale wszystko zakończyło się powodzeniem. Jest to charakterystyczny element wczesnych zeropiątek. Zamysłem inżynierów było ponoć uniemożliwienie kradzieży paliwa, stąd umiejscowienie zamka w pokrywie nad gaźnikiem. Później (chyba od połowy 1964 roku) zmodyfikowany zamek podobnej konstrukcji stanowił tak naprawdę blokadę kierownicy.

Foto z dziś - piękna wiosna tej jesieni!
Właściwy zamek na właściwym miejscuSmile
Sezon w pełni, więc jeździ się:
Sezon 2019 zakończony. Tym razem Jawka troszkę mniej przejechała, ale zawsze chętnie współpracuje z kierującym i cieszy bezproblemową pracą.

Ostatnie uruchomienie było... w zeszłym roku, czyli 21.12.2019 r.Cool
Przechyliłem motorek kilkukrotnie w lewo-prawo, odkręciłem kranik, przytrzymałem na chwilkę "pompkę" gaźnika i finalnie nacisnąłem energicznie dźwignię startera. Następnie: orzeszek na głowę i w drogę!


W tym roku Jawka obchodzi swoje 57. urodzinyBig Grin

A tu miła niespodzianka od poprzedniego właściciela, który udostępnił mi zdjęcie z rodzinnego albumu. Tak swego czasu prezentowała się moja Jawka. Fotka sprzed kilkudziesięciu lat:
Co tu dużo pisać, ładna Wink zawsze mi się podobały tak samo jak Schwalby.
Tłumik bym przepolerował.
Ten model jest piękny, szkoda ze tak rzadko spotykany w Polsce, gratuluję maszyn i podejścia do tematu.
W oczekiwaniu na okresowe badanie techniczne
Błękit Jawy 05 z błękitem lipcowego niebaCool


Od momentu zakupu motorek przejechał u mnie już ponad 1800 km.
Super te twoje motorki.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Przekierowanie