Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Komar 2352W by PhaNtoM
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Super dzięki Wam wielkie za porady Wink 175mateusz z tymi karterami to nie wiem znawcą nie jestem Wink Semmao, będę pamiętał o Tobie tzn. z gaźnikiem czy innymi "gratami", póki co dziś lecę do gościa po "puzzle" tzn. kupuje cały silnik 023 + wiele innych części mechanicznych do komara Wink pewnie się przyda jak nie teraz to na później Wink a jak jest cały silnik w puzzlach to chyba zrobię remont kapitalny z tego co dostanę Big Grin więc zabawa się dopiero zacznie Wink A spotkać się i tak możemy Wink zapraszam dziś na piwko do DaVinci bo wybieram się z "moją" grupą motocyklową na browarka Wink
PS. muszę się śpieszyć bo sezon tuż tuż, a ja ciągle w czarnej, głębokiej d.... Tongue
Z braku czasu mało kiedy mogę pogrzebać coś przy komarku. Na obecnym etapie rozpołowiłem skrzynię, wywaliłem uszczelniacze i wybiłem łożyska więc chyba będzie remont kapitalny Wink uszczelniacze, łożyska pójdą nowe. Zastanawiam się czy mój wał korbowodowy i korbowód nadają się do dalszej eksploatacji, czy tam powinno wymienić łożyska? Co zalecicie w przypadku kompletnego remontu silnika. Wiem jedno, że jak chciałem chromować lub polerować na lustro silnik tak teraz skończy się na szkiełkowaniu Wink to samo zrobię z kołami i wszystkimi aluminiowymi elementami. Póki co chrom będzie na klamkach i kierownicy Wink
tak ps. wał może mieć luz na boki ale nie góra-dółSmile
Nawet nie może a powinien mieć luzy na boki Big Grin
Wiadomo, że najlepiej jest wszystko wymienić na nowe Big Grin i chyba tak zrobię bo:
1. Mino posiadania "skrzyni skarbów" z m. in. tłokami, korbami, wałkami etc. to nie wiem jak określić czy dana część się nadaje do ponownego wykorzystania Sad
2. Komarka robię dla siebie i ma być na lata.
Więc muszę zrobić listę zakupów na ten sezon Wink najlepiej chciałbym aby ktoś zerknął na to co mam i powiedział czy to co ma nadaje się do czegoś... wiem, że Semmao bywa w E-gu więc uderzę do niego może coś poradzi...

Lecę z karterami na myjkę ciśnieniową Wink
ad1. tłoki najlepiej kłaść nowe, bo bez mikrometru nie ocenisz czy się nadaje. co prawda możesz włożyć do cylindra i zobaczyć pod światło jaki jest luz montażowy, ale na oko to paru już umarło i nie polecam tej metody. są dostępne tabele z wymiarami rzeczy używanych, które jeszcze się nadają. pierścienie za to możesz ocenić bez probemu poprzez włożenie równo w cylinder i zmierzenie szczeliny. szczelinka na zamkach musi być najlepiej dużo poniżej 1mm
wał korbowy przedewswzystkim musi mieć proste czopy i niewyczuwalny luz przy próbie poruszenia korbą w przód iw tył. sworzeń tłoka też nie może na wale luźno latać. jeśli lata to można dokupić nową tulejkę, wprsowac i rozwiercić rozwiertakiem na wymiar.
wałki i tryby skrzyni nie mogą mieć wytartych zazębień i tryby jak są "ostre" to nadają się d wymiany. dobrze mieć porównanie jak wygląda nowy tryb a jak używany.
wałek z korbą poszedł do regeneracji, tłok natomiast dobrałem tak, który nie wchodził w cylinder więc będzie szlifowany, dodatkowo dwie rysy wewnątrz cylindra pradopodobnie powstały od pierścienia więc cylinder też będzie "równany"
Nie rozumiem, Ty chcesz szlifować tłok i cylinder? Masz większy tłok to robisz szlif cylindra pod niego. Więc czy masz te dwie rysy czy nie, to i tak musisz robić szlif jak chcesz tłok wpasować.
Trochę namieszałem Tongue dokładnie będzie szlif cylindra, widocznie źle zrozumiałem i tak też przekazałem Tongue
Wał, cylinder i tłok wróciły od speca Tongue tłok jednak się nie nadawał więc jest nowy i nowe pierścienie, cylinder miałem nówkę więc zrobiony został szlif. Zakupiłem już kilka gratów, jutro jadę po łożyska i simeringi i będę składał skrzynię. Wcześniej wypoleruję kanały. Pierwszy raz się za to biorę i nie chcę spierdzielić Sad
Zakładając, że mam nowe łożyska 3 szt. 6203, 1 szt. 6201, 1 szt. 6006 wszystkie niekryte z luzem C3 (kolega mówił,że można kupić kryte i jedną stronę "odkryć" i montować "odkrytą stroną do wewnątrz), simeringi 2 szt. 17x40x7 lub x10 2 wargowe, 1 szt. 19x32x7 i 1 szt. 8x16x7, nowy cylinder i pierścienie, zregenerowany wał korbowodowy, kompletne wałki skrzyni, nowe uszczelki, nowe śruby to coś jeszcze warto zrobić? Czegoś brakuje ? Sorry jestem laikiem, wolę zapytać pięć razy niż raz i myśleć, że jest chyba dobrze...
No tak składam i składam i złożyć nie mogę Sad po złożeniu na "sucho" bez uszczelki na wałku kopniaka czuję luz, tzn. przesuwa się w linii ale chyba za dużo, w porównaniu do pozostałych wałków, które luzu nie mają tamten wydaje mi, że jest za luźny... pytanie czy na kołnierzu który idzie na karter powinien być jakiś oring? Mam jeszcze jedno pytanko czy w automacie powinien być luz na tym wałku? czy po skręceniu będzie git ?
PS. Chętnie spotkam się z kimś z Elbląg lub okolic na oględziny mojej roboty, może coś nowego się urodzi czego nie wiem bo im więcej oglądam tym bardziej głupieje Sad
Na pewno jest tam oring uszczelniający na tym wałku. Luz może być mały ale nie wiem jaki jest u Ciebie na tym wałku. Weź sobie książkę w, której są schematy i posprawdzaj czy wszystko jest pozakładaneBig Grin
Coś tam dzisiaj podłubałem Wink skręciłem kartery, złożyłem jedną połówkę, iskrownik muszę polutować i będę działał dalej Wink zauważyłem, że kosz sprzęgłowy ma luz, dałem podkładkę dystansową, ale nieraz obije się o koło zębate... ;/ póki co kilka fotek z prac Wink
PS. kupiłem tak jak zalecano 4 simeringi i został mi ten - 8x16x7 !? gdzie on ma być Tongue ?
Ten silikon ;_;
Zostawiłeś osłony w łożyskach ?
Stron: 1 2 3
Przekierowanie