Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Jawa 50 !!(mały problem)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kupiłem jawe 50 silnik oryginal cylek ,tłok oryginalne , kupiłem pierścienie no i tak zapłon ustawiałem umiem to robić ,znam się na tym , ale to nie problem kopmpresja jest , może nie rewelacyjna ,ale w stopniu 7/10 więc raczej ok paliwo raczej dochodzi bo świeca jest mokra , lecz problem polega na tym że odpala , ale po chwili gaśnie (pomocy!)
nie ten dział ale spradz czy gdzieś przebicia nie łapie moze masz jakis kabelek przetarty ok kondesatora albo od przerywacza do cewki i będzie tak się działo miałem to samo tydzien temu w ogarku 200
no jest przetarty od kondensatora ale iskra niby jest Sad
No to jak wiesz, że masz przetarty kabel to jeszcze się zastanawiasz? Pierwsze co należy zrobić to go zaizolować i sprawdzić co będzie dalej.
Miałem to samo, mokrą świece i gaśnięcie po kilku minutach. Masz zbyt bogatą mieszankę, dlatego gdy silnik jest zimny, nadmiar paliwa skrapla się na ściankach komory spalania i świecy. Gdy silnik się rozgrzeje po kilku minutach nadmiar paliwa nie może się skraplać, więc dławi silnik, po prostu brakuje powietrza i wybuch nie jest tak gwałtowny jak powinien być. Nie wiem jaki masz tam gaźnik, ale jeśli masz Jikova to sprawdź też czy masz drożny otwór osuszający króciec ssący. Mi przy zatkanym gasła nawet na dobrze ustawionej mieszance.
jak ma przetarty kabel od kondesatora to gdy sprawdza iskre jest a gdy silnik drży to ten kabelek zwiera na mase i silnik gaśnie
wszystko jest zrobione już pali wina - brudny gaźnik ,ale przy okazji kabel "zaizolowałem" Smile
Przekierowanie