Witam, jestem nowym członkiem klubu gdyż nie dawno nabyłem mojego pierwszego Ogara 205, problem polega na tym ze ostatnio ustawiałem zapłon i zerwało mi klin który tam był, kupiłem 8 na wszelki wypadek i już 4 mi zerwało mimo dokręcania śruby przy magneto na maxxx. Nwm co mam zrobić aby przestawało mi zrywać kliny i w końcu jeździć. Z góry dzięki
Źle ustawiłeś zapłon, nie strzela ci przypadkiem?
W tłumik czy w gaźnik
Wysłane z mojego MotoE2(4G-LTE) przy użyciu Tapatalka
W tłumik. I to tak jakby ktoś pikulinki strzelal
Łożyska na wale już wypracowane lub źle spasowany czop wału z magnetem.
Ale on jeździł normalnie itd. kliny zaczeło zrywać jak przestawiłem juz zapłon a tak to jeździł i mu nic nie było.
Na pewno dobrze ustawiacz
Wysłane z mojego MotoE2(4G-LTE) przy użyciu Tapatalka
nie było iskry wiec przestawiłem zapłon i ustawiłem przerwe, tak aby była iskra.
Więc mogło się coś zmienic w przylgni wału, w końcu rozłączałeś te elementy. Ewentualnie masz za wysokie wypusty, spróbuj jeden na probę spiłować od góry, aby mniej wystawał i wtedy dokręć.
no dobra jutro spróbuje bo dzisiaj to trochę za późno.
A czy przyczyna mogą być biegi ? bo muszę tez je wyregulować bo za każdym razem gdy wrzucę luz który nie znajduje się na swojej pozycji tylko w obecnej chwili na 1 i wystarczy ze lekko ruszę aparat to wbija bieg? (mam łączenie aparatu z wodzikiem na śrubkę z nakrętką i ociera ona o magneto)
Dobra poradziłem sb już z tym
wystarczyło przyszlifować klin. Dzięki za pomoc
Lepiej wycinać z podkładek na przyszłość a nie takie szajstwo kupować
lepiej się wziąć za zadanie raz na dobrze. niby zwykly klin ale trzeba szlifować z każdej strony żeby pasowal
dokładnie