Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: zakup maluszka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam, od kilku juz tygodni marze o maluchu.Mam do was prośbę, na co patrzeć przy zakupie. Co sie psuje to nie pytam, bo to kwestia uzytkowania. Ale na co szczegolnie zwracac uwagę? pozdro.
To zależy o jaki rocznik malca pytasz. Czy chcesz aby był maluch czy celujesz w st, fl czy eleganckiego Big Grin
W maluszkasz największym minusem jest blacha.
Korozja, korozja, korozja i z dodatkiem korozji. Okolice przedniego zawieszenia, mocowania resora i wahaczy, z tyłu tak samo, mocowania i same wahacze lubią gnić. Oczywiście progi, nadkola, belka tylna, dół drzwi... trzeba obejrzeć. Wszystko jest oczywiście bardzo proste do zrobienia a reperaturki są śmiesznie tanie (próg np. 16 złotych), ale im mniej rudej tym łatwiej doprowadzić go do porządku. Silnik musi po prostu zdrowo i równo chodzić, bo na oko za dużo nie stwierdzisz, no chyba ze będzie zachlapany olejem Wink Im młodszy, tym więcej niespodzianek.
Na stan blacharki głównie podłogi i progów.
Myślałem nad zakupem tego nowszego- eleganta. Silnik to tam pikus, jak dla mnie moze nie chodzic bo w planie i tak mam wyjecie go i szlify plus regeneracja glowicy. hmm mówicie, ze blacharka.No okej. dzięki wielkie.A jak tam wygląda sprawa z hamulcami bo nie wiem. przednie są tarczowe?czy 4 bębny?
Hamulce są bębnowe
Wpierw proponuje mieć przy sobie 1500 zł
Będzie juz większa połowa z tego jest Big Grin

No cóż, dzięki za szybką odpowiedź, a zwlaszcza tobie Tomasso. Będe sledzil oferty i sprawdzal to co mi wymieniliscie. Dzięki wam.
Fosa, na początku chciałbym wyprowadzić Cię jeszcze z poważnego błędu Big Grin Mianowicie nie mówi się hamulce, tylko spowalniacze, hamulce wymyślili później krejzi Co do plusów eleganta to na pewno zapłon elektroniczny z (łolaboga) dwoma mapami. Bezobsługowy i niemal bezawaryjny. Blacha to niestety słaba strona elegantów względem reszty. No ale, dobrze zrobiony i zakonserwowany posłuży na pewno długo Smile
hah, dzieki za poprawe Tomku :F Cos sie rozglądam, 17 w maju wskoczy. A tu niemal sie obroce i prawko będzie. Muszę samochód jakis pierwszy mieć.
Ja tam proponuję FL kupić jak masz mało pieniążków.
Zawsze to starszy rocznikiem i jednak fajny, ponoć mniej korodują. Widać to nawet na aukcjach.

Części do malca i tak są śmiesznie tanie. Sam sprzedaję trochę Wink)
(17-01-2016 00:17:05)Damian0 napisał(a): [ -> ]Wpierw proponuje mieć przy sobie 1500 zł

dziwne że oszust ma prawo głosu ale nie do tego zmierzam my kiedyś mieliśmy prawie nowego maluszka z 1989roku wersja 650E i z tego co ja pamiętam to lubił w nim przegniwać prawy wahacz tylny bynajmniej nasz tak miał kiedyś resor był wymieniany ogólnie to był cały rozebrany kiedyś i zakonserwowany na nowo i nie gnił ani nie rdzewiał potem go wujek odkupił i na budowach zajeżdził(dekarz) no i tak potem maluszek mieszkał pod blokiem i gnił aż w końcu na złom trafił ale po zrobieniu konserwacji to się trzymał i oprócz tych wahaczy tylnych to walczył dzielnie pomimo tego że był parkowany pod chmurką.
(17-01-2016 00:17:05)Damian0 napisał(a): [ -> ]Wpierw proponuje mieć przy sobie 1500 zł

http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthrea...ght=oszust

Na przykład oszukując kupujących można się dorobić.
Najsolidniejsze 126p wychodziły w latach 88-92 Wink
Stron: 1 2
Przekierowanie