Witam jestem w trakcie renowacji mojej maszyny w właściwie już prawie skończyłem ramę pomalowałem na oryginalny kolor silnik i ramę wyremontowałem (dałem nowe części .itp) ale mam problem z chromami chcę je odnowić bo mam trochę rdzy brudu i takie dziurki zarysowania ale chce mieć je oryginalnym chromie i czy jest na to jakiś sposób bo wyczyścić się tego nie da da się ale nie wszystko zniknie sprawdzałem dwa spreye ale żaden w ogóle nie przypomina to chromu a galwanizacja jest bardzo droga i czy jest na to inny domowy sposób malowanie pistoletem czy coś innego.
Nic nie zrobisz , jak chcesz aby to wygladało to tylko na nowo chromować
A jak nie chcesz wywalać nie wiadomo ile kasy, to kup sobie rzep, do tego TWARDY filc i pastę polerską, nałóż na wiertarkę i z umiarem, powoli sobie po tych chromach jedź
Efekt jak za taką cenę i poświęcony czas na prawdę moim zdaniem jest okej, dla przykładu moja ostatnia robota wydech od 200:
Before
After
No oto mi właśnie chodzi chromowanie ale czy jest coś jakieś produkty czy coś żeby mógł to zrobić sam w domowych warunkach.
Niech ktoś coś jeszcze poradzi się coś wypowie.
Nie da sie chromować w domowych warunkach.
Jesli chcesz polerować stary chrom zeby troche go odświeżyć to polecam paste polerską tempo albo sonax.
Ale jesli masz już rdze. I rany są głebokie to nie ma sposobu domowego. Jedyny sposóbb to chromowanie w zakładzie zajmujacym sie tego typu usługami.
Sprawa droga ale no cóź. Innej rady nie ma. A spray .... Spray jest dobry do malowania po scianie.....
Tak jak kolega pisze wyżej, nic lepszego nie zrobisz. Chrom ma już swoje lata i posiada drobne ubytki.
Rafku, przecież na twoim tłumiku jest już praktycznie sama miedź zamiast chromu
Tak to jest, jak się "poleruje" chrom twardym filcem...
Chrom poleruje się miękkimi tarczami bawełnianymi lub flanelowymi z pastami do polerowania końcowego na odpowiednich obotach.
Chrom to tylko bardzo cienka powłoka, więc trzeba uważać - tak jak z lakierem.
Ja polecam pastę polerską, taką płynną w pudełku i nią ręcznie się bawić. Efekt końcowy jest ekstra
usuwa rdzę ale chromu nie zrobi od nowa. Jedynie wyczyści go z brudu, rdzy u nada połysk.
Miedź? XDD To światło się w nim odbija człowieku...
Chrom cienka powłoka? Ja druciakiem z ciekawości przejechałem wiertarą na full obrotach po chromie i RYSY nawet nie było...
Co wy pitolicie?!
Tak btw. Szatek jestem bardzo ciekaw, jak ty GŁĘBOKIE rysy usuwasz miękką gąbką polerską, no chciałbym to zobaczyć haha
(14-01-2016 09:21:34)Rafku napisał(a): [ -> ]Miedź? XDD To światło się w nim odbija człowieku...
Patrząc na zdjęcia i czytając że polerowałeś go twardym filcem, można było uznać, że dokopałeś się do miedzi...
(14-01-2016 09:21:34)Rafku napisał(a): [ -> ]Chrom cienka powłoka? Ja druciakiem z ciekawości przejechałem wiertarą na full obrotach po chromie i RYSY nawet nie było...
Chrom jest kilkakrotnie cieńszą powłoką niż lakier, ale jest dużo wytrzymalszy. Jak go będziesz muskał szczotką drucianą, to możliwe że nic mu nie zrobisz. Ciężko się go nawet usuwa przy większym docisku druciakiem lub narzędziami ściernymi (w galwanizerni robi się to elektrolizą). Nie oznacza to jednak, że jest to nie możliwe przy polerowaniu mechanicznym.
Tak na prawdę, to chromu nie powinno się polerować mechanicznie (jeśli jest w dobrym stanie) tylko ręcznie, bo zmniejszamy jego żywotność (grubość warstwy). Natomiast jeśli chrom jest w kiepskim stanie, to można go wypolerować mechanicznie, ale najlepiej tylko raz i w odpowiedni sposób.
Powinno się używać miękkich tarcz (bawełna, flanela, miękki filc) i stałych past polerskich na bazie tlenku chromu (zielona).
Przy polerowaniu nie liczy się tylko rodzaj pasty i tarczy. Do osiągnięcia odpowiedniego efektu, potrzebna jest też odpowiednia prędkość
liniowa tarczy, docisk, moc narzędzia (aby nie zwalniało przy docisku) i kilka mniej istotnych czynników.
(14-01-2016 09:21:34)Rafku napisał(a): [ -> ]Tak btw. Szatek jestem bardzo ciekaw, jak ty GŁĘBOKIE rysy usuwasz miękką gąbką polerską, no chciałbym to zobaczyć haha
Głębokie rysy, na powłoce o grubości podawanej w mikrometrach?
Gdzie ja napisałem coś o gąbce polerskiej?
Być może niedługo zobaczysz. Jak będę miał czas i chęci, to specjalnie dla Ciebie to zrobię
Z teego co mi się wydaje z samego moczenia w tym nic nie ma, tylko musisz mieć maszynkę, co będzie prąd odpowiedni puszczała
To jest to miedziowania nie chromowania :v