Niestety na giełdzie kompletnie nic nie mieli do mojego komara.. Kolego Tipowg dłubie sobie w wolnej chwili jak na razie takie czyszczenie i sprawdzanie co się nadaje a co nie, Lista z zakupami rośnie w oczach
Pisałem już na początku że nie będę się z tym spieszył i robię to przede wszystkim dla siebie.
Z rejestracją na zabytek mi powiedzieli w wydziale komunikacji że sporządzenie ewidencyjne karty pojazdu zabytkowego kosztuje 250 zł, potem dochodzi do tego badanie techniczne robione przez rzeczoznawce 250 zł, 50 zł tablica rejestracyjna (żółta), dowód osobisty 50 zł. I wspomniał o tym jeszcze że gdy go już przerejestruję na zabytek dojdą koszty w wysokości 90 zł za zgodę konserwatora jeżeli będę coś chciał wymienić w motorowerze. Potem zapytałem z "czystej ciekawości" czy da się zarejestrować motorower bez papierów to powiedział że są firmy które się tym zajmują i kosztuję to od 350 zł za sporządzenie historii czy jakoś tak. Ja się osobiście na tym nie znam więc wolę zapytać dwa razy. Takiej informacji udzielił mi wydział komunikacji więc coś chyba prawdy w tym musi być.
Podjadę jutro do pzmotu i zapytam.
No badanie techniczne to robi diagnosta nie rzeczoznawca. I fakt kosztuje tak koło 200-250 zł.
Rzeczoznawca stwierdza stopień oryginalności ale pytałem kilku i każdy robi tylko z biała kartą czyli łyka 400 za swoją robotę. Zgłoszenie do konserwatora około 30-50 zł i chyba powinno być koszt rejestracji tak jak zwykłego motoroweru czyli jakieś 110 zł.
Fakt dużo pracy cię czeka ale efekt końcowy zawsze rekompensuje te setki godzin przy sprzęcie i wydane pieniądze.
A jesli chodzi o koszty to znam to z własnego doświadczenie. Przy T50 liczyłem koszt odnowienia na 400 zł a jestem w 3/4 prac i już przekroczyłem zakładaną kwotę. Najgorzej jest przy pierdółkach niby kosztują 3-8 zł ale nagle jest ich 8-10 i już robi się z tego znacząca kwota.
Mariusz daj znać co Ci powiedzieli. Tipowg masz rację pierdoły są niby tanie ale jak się uzbiera to robi się całkiem spora sumka zwłaszcza że chciało by się wszystko nowe kupować
Już teraz wiem że piaskowanie i malowanie proszkowe będzie mnie kosztować 300zł do tego silnik na który chcę przeznaczyć 150zł co jest małym wyzwaniem bo w okolicy są cztery silniki tylko ceny zaczynają się od 200zł do 350zł wole podjechać i oglądnąć silnik osobiście niż kupować na internecie. Potem dojdzie jeszcze wydatek dwie opony i dętki, no i chciałbym jeszcze ogarnąć chromy nie licząc pierdółek schowków i maskownic gaźnika a reszta wyjdzie w czasie.
Dam dam.
na co liczycie 400zł?
Nowy Polski tłumik 200zł. Rawki nowe chiny po 60 chromowanie starych mnimum 200 za szt. A ile kosztuje pochromowanie reszty?
Szprychy 1,60 china za szt ponad 3,50 za PL.
piaskowanie moto 100. Lakier proszkowy 100zł zakladam ze szpachli nie trzeba bylo bo jak trzeba to proszkowe odpada zostaje glaskanie kitu i akryl.
Liczymy dalej? Z welką przykrością stwierdzam ze 400 to na start jest zeby zacząć. Ja przestałem liczyć po 2 tyś. Ale efekty są .....
(10-01-2016 22:40:05)Mariusz napisał(a): [ -> ]Lakier proszkowy 100zł
Chłopie gdzie ci za tyle komara proszkowo pomalują?
To mi MOTORYNKĘ po ZNAJOMOŚCIACH za 150 zł pomalowali, a i tak 2 dychy wytargowałem
Gdzie ta lakiernia?
Kolego a nie myślałeś nad jakimś dawcą papierów i części?
Mariusz 400 wyszly mi graty do silnika opony detki i kilka garsci pierdul tulejki srelki i inne. Na teraz skladam do kupy bo wszystko jest. Tak zeby stal na wlasnyvh kolach.
tapatalk
No tak ale te 400 to tylko cześć. A malowanie
Chrom? Stanowczo 400nie wystarczy. Wielokrotność tej kwoty tak. Niestety
graty do silnika ok. A szlif i wał? Stary wymaga naprawy. Łożyska kupiłeś chiny za 5zł czy polskie albo czeskie po 12zł. Sam nowy tłumik to koszt okolo 200zł. No a jak u ciebie z chromem?
Co do rejestracji. Mi w automobilklubie beskidzkim prezes powiedział ze na gotowo robi za 500zł. Razem z wnioskiem o przegląd. Przegląd okolo 100zł. Potem jakiś wpis. I inne drobiazgi. I wydział komunikacji. W sumie około tysiaca. Niestety potwierdził ze są rzeczoznawcy którzy biorą za komarka 700zł. Nie skomentował tego. Dodał ze przy komarku to pewnie coś tam jeszcze urwie na cenie.
Trzeba dodać ze jestem członkiem pzm. Wiec jakąś zniżkę mi policzy. Bede to przerabiał wiosną albo latem. Z wską to wtedy opiszę.
Za 500zł (bruto) zrobi ci opinie i białą kartę to nie jest drogo .
To zamkniesz się w niecałym 900zł za wszystko . Bardzo tanio