Mój ogi na 72cc kopci więcej, jak nowo kupiony simek S51 xD Oleju przez rok nic nie ubyło, kopci na biało, uszczelka pod głowicą itp. wszystko git. Nie przejmuj się
Chyba że dużoo mocy stracił, to wtedy pierścienie
(28-12-2015 22:43:34)Rafku napisał(a): [ -> ]Będę się czepiał
Może to wydawać się dziwne, ale odkąd zmieniłem Mobila, na Motula w moim crossie (ten sam silnik, z tym że o większej pojemności) to stąd ni z owąd końcówka tłumika po przejażdżce nie miała żadnego czarnego nagaru, jak to było w przypadku Mobila, i nie było za mną białej chmury kiedy dałem w palnik.
Z tym, że na początku roku silnik dostał całą nową górę, to pewnie też ma jakiś wpływ. Ja w sumie bym się nie bawił w jakieś uszczelniacze, tylko wymieniał górę i jak człowiek to docierał, z mojego zestawu jestem zadowolony, moto pali od strzała, nie kopci na niebiesko jak wcześniej, tylko musisz pamiętać, że nowa głowica to nie znaczy że nie trzeba wyregulować luzu zaworowego a tym bardziej rozrządu.
Cała głowica była wymieniana rok temu. Zawory były nowe i możliwe że teraz się dotarły i trzeba je od nowa wyregulować. Mam pierścienie zapasowe to założe a przy okazji kupie uszczelniacze zaworów i wymienie olej na nowy. Jak coś będę pisać tu o moich postępach.
Kopci na biało, jest własnie kilka opcji: UPG, Pęknięta głowica. Uszczelniacze zaworowe ewentualnie pierścienie. Najlepiej zrób próbę olejową i zobacz czy kompresja wzrośnie. Jak tak to dół silnika puszcza, jeżeli nie, przyczyna jest na górze.
Moja rada: rob od razu porzadny remont to pojezdzisz, jak nie to bedziesz dlubal w nieskonczonosc. Cena kpl zestawu nie jest wysoka, do kwoty 150 zeta powinienes znalezc zestawy cyl+tlok+glowica+rozrzad+uszczelki. Zrobienie tego nie jest trudne, wazne aby pozniej dobrze wyregulowac luz zaworowy. No i dokup miarke albo nawet dorob i sprawdzaj stan oleju! w 4t to podstawa, inaczej dlugo tym nie pojezdzisz.
Dokladnie, tak jak Darek pisze.
Tylko dokladnie posprawdzaj zestaw ktory ci przysla, bo ja musialem kupowac jeszcze raz cylinder, tlok, pierscienie
Czemu? Otoz miałem taki fajny cylinder, ze tlok z zalozonymi pierscieniami za chiny ludowe nie chcial wejsc, po prostu mial wade fabryczną.
(29-12-2015 10:17:31)darek23 napisał(a): [ -> ]Moja rada: rob od razu porzadny remont to pojezdzisz, jak nie to bedziesz dlubal w nieskonczonosc. Cena kpl zestawu nie jest wysoka, do kwoty 150 zeta powinienes znalezc zestawy cyl+tlok+glowica+rozrzad+uszczelki. Zrobienie tego nie jest trudne, wazne aby pozniej dobrze wyregulowac luz zaworowy. No i dokup miarke albo nawet dorob i sprawdzaj stan oleju! w 4t to podstawa, inaczej dlugo tym nie pojezdzisz.
Oleju i tak mi szybko nie braknie, bo jeżdzę nim co jakieś 2-3 tygodnie offroadowo, bo nie mam jeszcze wymaganego wieku do zrobienia prawka. Cała góra była wymieniana rok temu.
Rok temu to bardzo względna jednostka - mogłeś zrobić tysiąc km, albo 10 tysięcy. Zależy w jakich warunkach jeździłeś, jak silnik był eksploatowany, jak docierany, czy rozgrzany przed jazdą, czy nie przegrzewany. Jak nam opowiesz to co napisałem ze szczegółami to prawdopodobnie wszystko będziemy wiedzieć. I na czym polegała offroadowa jazda, ciśnięcie na maxa czy tylko przejażdżki po lesie, jakieś podjazdy, palenie kapora itp.
(29-12-2015 16:22:19)Latos napisał(a): [ -> ]Rok temu to bardzo względna jednostka - mogłeś zrobić tysiąc km, albo 10 tysięcy. Zależy w jakich warunkach jeździłeś, jak silnik był eksploatowany, jak docierany, czy rozgrzany przed jazdą, czy nie przegrzewany. Jak nam opowiesz to co napisałem ze szczegółami to prawdopodobnie wszystko będziemy wiedzieć. I na czym polegała offroadowa jazda, ciśnięcie na maxa czy tylko przejażdżki po lesie, jakieś podjazdy, palenie kapora itp.
Zrobiłem nim jakieś 400 km od początku gdy go miałem. Silnik był tak troszkę katowany, może 3 razy. Docierałem go przez jakieś 2 miesiące. Nie przegrzewałem go, bo cross kloegi był 2 razy cieplejszy niz mój. Jeździłem raczej po drogach polnych.
Skoro 400 km zrobiles to nie ma mowy o zadnym dotarciu. Raczej wrecz odwrotnie. Zdejmuj gore silnika bo cie to nie ominie tak czy siak.
400 kilometrów to jeszcze tak naprawde docieranie, a jak jeszcze go lubiłeś przykatować to wszystko jasne. Robisz górę silnika
(29-12-2015 22:39:54)Latos napisał(a): [ -> ]400 kilometrów to jeszcze tak naprawde docieranie, a jak jeszcze go lubiłeś przykatować to wszystko jasne. Robisz górę silnika
Ludzie zle mnie rozumiecie. Gdy go kupilem to wymienilem gore silnika. Przy pierwszym odpaleniu juz kopcil. Tata mowil ze tak ma byc bo to juz troche stary motorek. Sorry za orto.
Wysłane z mojego LIVE2 przy użyciu Tapatalka
Dobra to powiedz co wymieniles. Caly kompletny zestaw cyl + glowica i rozrzad czy tylko cyl? Jesli to byl komplet to trafiles na zle spasowany i problem od samego poczatku. Jesli bedziesz kupowal cyl w sklepie to polecam udac sie z suwmiarka i jeszcze w sklepie przy sprzedawcy pomierzyc. Ja jak kupowalem do ogara 205 to chcieli mi jakis odpad wcisnac bo wymiary sie nie zgadzaly. Bylo cos miedzy nominalem a I szlifem i za chollere nic bym z tym nie zrobil. Takze trzeba uwazac jeszcze na to co sie kupuje. Luz zaworowy jaki masz ustawiony? Ma "tocos" sile? Moze lejesz bene z olejem jak do 2t i kopci
(30-12-2015 10:51:14)darek23 napisał(a): [ -> ]Dobra to powiedz co wymieniles. Caly kompletny zestaw cyl + glowica i rozrzad czy tylko cyl? Jesli to byl komplet to trafiles na zle spasowany i problem od samego poczatku. Jesli bedziesz kupowal cyl w sklepie to polecam udac sie z suwmiarka i jeszcze w sklepie przy sprzedawcy pomierzyc. Ja jak kupowalem do ogara 205 to chcieli mi jakis odpad wcisnac bo wymiary sie nie zgadzaly. Bylo cos miedzy nominalem a I szlifem i za chollere nic bym z tym nie zrobil. Takze trzeba uwazac jeszcze na to co sie kupuje. Luz zaworowy jaki masz ustawiony? Ma "tocos" sile? Moze lejesz bene z olejem jak do 2t i kopci
,,TO COŚ'' to Ogar 900. Nie leje wachy z olejem.... Wymieniałem tylko głowicę kompletną, ponieważ w starej był uwalony gwint. Miałem problemy z zaworami, bo jak ustawiałem 0.05 i 0.07 to nie mogłem ruszyć kopką. Potem ustawiłem jakoś na oko i jeździ tylko trochu te dźwięki z silnika są dziwne tak jakby było coś rozregulowane.
Jak ja to czytam, to mi się tu nic kupy nie trzyma i wszystko wydaje się bez sensu
Weź po prostu przyznaj, że po założeniu nowej góry dawałeś jak głupi w piz&e dla tego złomstwa, w ogóle go nie docierałeś, a nie tutaj jakieś gierki odwalasz
Jak można ustawić zawory na oko?
To je China tego się nie dociera
Miałem takie akcje kiedyś, że wkółko zdychała mi głowica, bo zawory się wypalały. Potem wrzuciłem cały nowy zestaw ( głowice, cylinder, tłok ) Nie docierałem tego jakoś specjalnie i jeździło ( jeździ do teraz u nowego właściciela ). Na dotarciu też przekatować czasem trzeba, aby nie przegrzać. 400 km to sporo, na dotarcie cylindra starczy. Ustaw luzy zaworowe porządnie i gaźnik też i zobacz czy będzie lepiej
Jak nie to jak koledzy mówią, ładuj cały nowy zestaw, bo z tym nie ma co się bawić