Witam
Mam dobrze ustawiony zapłon,odpowiednie przerwy na świecy i platynkach,poprawną iskrę,wyczyszczone dysze w gaźniku i nic nie zmusi go do zapłonu(simeringi zostały wymienione).Podmiotem jest ogar 200
Świeca jest mokra jak próbujesz odpalać?
świeca jest nowa oraz używałem 2 innych.Skutek ten sam
a próbowałeś czyścić te świece drucianką jak zalanie były? Przewa na świecy odpowiednia?
nowa świeca jest bez nagaru...Przerwa jest ok
Skoro iskra jest dobra, to nie koniecznie zapłon, chociaż nie jest to wykluczone, a wyprzedzenie/opóźnienie zapłonu ustawione poprawnie ?
Jest nowy problem.Mianowicie odpala i po 10 sekundach pełnych obrotów od zapłonu gaśnie,traci moc.Moc ma większą na jałowym niż gdy reguluje gazem coś niespotykanego
.Prosze o pomoc
jak sam wchodzi w obroty to lewe powietrze ciągnie którędyś.
Króciec/gaźnik/cylinder/simmering
wystarczyło sćiągnąć gumkę z gaźnika