Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Ogar 900 Custom
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Witam wszystkich po mojej długiej nieobecności z powodu, że zapomniałem hasła ;-;
Od roku chodził mi po głowie pomysł, aby kupić rame od ogara 205/200 i wsadzić do niego silnik 139fmb. Miałem już upatrzonego, no ale brak funduszy nie pozwolił na zakup ;x. Dlatego stwierdziłem, po co kupować rame, jak mam swoją, tylko że od Ogara 900. Zrobiłem sobie wstępny plan:

Potem zacząłem przerabiać ramę, i wyszło coś takiego:



Wczoraj pojechałem na złom, i do sklepu z metalem, no i zakupiłem ceownik i profil zamknięty - ceownik pod bak, aby upchać w szpare elektryke, a profil na wzmocnienie, które będzie lecieć z końca oryginalnej ramy, do siedzenia.
Przy okazji znalazłem o dziwo koło od Ogara 900.. Dałem za nie 4zł :v

Dzisiaj jade po siedzenie, i schowek od Ogara 205. Kiedyś bak zmienie na bak od MZ150, a bak który teraz założe, jest jeszcze pozostałością z mojego 205 ;c

Piszcie co sądzicie Big Grin
Będzie ch*jnia z patatajnią ale powodzenia Big Grin
Czemu ch*jnia? Jeśli zrobi to z głową i będzie się przykładał do tego co robi to może wyjść ładny motorek. Na forum jest dużo przykładów niezłych przeróbek. A co do twojego projektu to trzymam kciuki. A i mi pasuje do niego bak od mz ts lub wsk taki garbaty.

Wysłane z mojego HTC Desire 610 przy użyciu Tapatalka
Ja bym się postarał o środkowy amortyzator, a wahaczm ożesz kupić od Sendy, DT albo innej 50.
Dzisiejsze prace:




Wiem, że wygląda to jak nie powiem co, ale potem jak zamaluje, i zaszpachluje niektóre miejsca, będzie jak oryginał Big Grin
Bez obrazy,ale z taką jakością spoin,to złamie się na pierwszym lepszym wyboju xd.
Mało wiesz Tongue


Przerobić Ogara 900 na 200/205 ? Tego chyba jeszcze nie było Big Grin niemniej nakładem pewnie niemałej ilości czasu i pracy uda Ci się coś ciekawego skonstruować, powodzenia Wink
Tak to jest Big Grin
Ja 3mam kciuki w pełni za te prace:-) nie ważne z czego, ważne jaki będzie efekt końcowy...Smile
Cholera niewiem czy robić go w pola, czy na asfalt z papierami :v Big Grin Z jednej strony w pola szkoda mi mojego drugiego ogara, ponieważ koła i zawieszenie będą od niego, a na asfalt musiało by to być zrobione perfecto, a narazie pare krzywizn jest, no ale jak pospawać równo, prostopadle, równomiernie ramę samodzielnie xd
Tylko ciekawe jestem czy ci to diagnosta podbije Big Grin Chociaż pewnie będzie jak zawsze.
A czy musi podbijać? Big Grin Przegląd mam na dwa lata ;P
HJak do spawania podejdziesz nie z partyzanta a zglowa to wyjdzie idealnie, ja sobie sam rame lotusa stworzylem w domowym zaciszu a na finale nawet zbieznosc ustawili mi bez marudzenia na ideal przy przegladzie.

Jak juz masz krzywizny i spawy takie jak to laczenie kilka postow wyzej, to potraktuj dotychczasowe prace jako trening, odetnij i rob od nowa. Kluczem do domowego spawania precyzyjnego jest dobra matryca do ulozenia i zblokowania rurek przed sciaganiem. Ja kupilem kilka grubych plyt pilsniowych na nich z pomoca klockow, blokad itp. Stworzylem sobie wzornik na ktorym wssystko bylo ustawione na ideal i wypoziimowane jeszcze przed spawaniem. Smile wyszlo prawie ideal.
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie