Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Jednobiegowy Komar? - było coś takiego?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć,
gadałem sobie wczoraj z taką starszą babką, która twierdziła że posiadała 1 biegowego komara - czy było takie coś?
Wiem komu sprzedała ale jeszcze nie byłem u tej osoby i nie pytałem, czego można się spodziewać?
Pozdrawiam Przemo
Było takie coś, Komar 2328. http://www.jacomoto.pl/komar2328.2338.html
Komar 2328, 2338, pegaz m700, m710. Po takiej babce wszystkiego można się spodziewać pod nazwą komar Wink
Też słyszałem z opowieści, że było Tongue
(11-11-2015 01:59:36)marecki napisał(a): [ -> ]Też słyszałem z opowieści, że było Tongue
Były były, ogólnie to nie udana konstrukcja ale ciekawa.
Jasne, że było coś takiego i to wcale nie było tego tak mało. Posiadały one silnik S-38SH z odśrodkowym sprzęgłen. 2328 to normalny sztywniak z takim silnikiem, a 2338 ma ramę od 2350 tylko zmienione siedzenie (jak od Pegaza). Na forum też jest kilka osób mających takie Komary. Jak za rozsądną cenę to możesz brać, ale musisz liczyć się z tym, że niektóre części silnikowe możesz mieć problem dostać...
ProXiou, racja, u mnie to nawet nazywają crossa komarkiem xD
Sprzedała go nie tak dawno bo rok temu a właściwie to jej wnuki z cenę uwaga... 50zł powiedziała gdzie mieszka nowy właściciel to może się do niego w sobotę wybiorę bo to 5 km od mojego domu i może się dogadamy.
Za 50zł? Za to to bo najwyżej można kupić silnik S38ZB4 A nie kompletnego automata. Samo sprzęgło odśrodkowe kosztuje 150zł. Jak uda Ci się nawiązać kontakt to działaj Smile a tak w ogóle to gdzie ty w swoim wieku wynajdujesz te Komary. Zapewne Twoja okolica musiała być bogatsza w te sprzęty. Ja działam w temacie od 2006r. a te rzadkie modele znam tylko z sieci.
Trzeba szukać, pytać. We wśi jest łatwiej bo wszyscy mniej lub bardziej się znają. Troche tego u nas jest - bo nie ma handlarzy a kolekcjonerów jest 2 może 3. U nas tesz na wszystko produkowane w Bydgoszczy mówią Komar.
No i jak tam? Dowiedziałeś się coś w sprawie tego automata?
Na razie tylko wiem że takich ,,sprzętów'' miał bardzo dużo ale ok półtorej roku temu wszystko sprzedał a później znowu zaczął skupywać. Może ten komar został u niego? - nw. postaram się w sobote do niego podjechać i zobaczymy. A może ''jednobiegowy komar'' oznaczał jakiegoś Pegaza?
(19-11-2015 22:49:29)przemocha napisał(a): [ -> ]Na razie tylko wiem że takich ,,sprzętów'' miał bardzo dużo ale ok półtorej roku temu wszystko sprzedał a później znowu zaczął skupywać. Może ten komar został u niego? - nw. postaram się w sobote do niego podjechać i zobaczymy. A może ''jednobiegowy komar'' oznaczał jakiegoś Pegaza?


Bardzo możliwe Big Grin Jak już wyżej pisałem Wink
I co, nie kupil Pan zes tego komara?
Przekierowanie