Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wykończenie psychiczne czyli Ogar 200 ...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam,
jesteście moją ostatnią deską ratunku...Otóż mam Ogara 200 który w ogóle nie pali na kopke a na popych zapali tylko z dużym rozpędem za ok 50-100 m .
Zmieniłem 3 gaźniki,(jeden z jeżdzącej Jawki która pali na kopa ), 3 zapłony (jeden z Jawki, sprawny), 3 cewki Wn, kable, świece, przerywacze, ustawianie zapłonu (nie na oko ), ustawiania gaźnika, iglicy.... Brak sił ...
Dodam że jak zapali utrzumuje wolne obroty i nagle bez zapowiedzi zgaśnie , nie tak że zaczyna coraz wolniej tylko nawet gazu nie zdąze dodać ...

gaźnik kupiłem nowy a allegro, także nic nie dał ....

Co może być bo już nie mam pomysłów ?

Pozdrawiam
Kolego, sprawdź i ponownie wykonaj wszelkie połączenia z masą. Mi to wygląda trochę tak jakby gubiło masę, a wtedy motor zgaśnie natychmiastowo. Sprawdź przede wszystkim jak masa cewki W/N. Sama cewka musi być solidnie przykręcona do ramy, aby nie była luźna w tej swojej obejmie. Do tego z cewki musi być wyprowadzona masa, która najczęściej jest doprowadzona do samego uchwytu cewki.

Pompuś

kompresję ma dobrą? nie ciągnie lewego powietrza przez jakiś dziurawy uszczelniacz czy coś ? Wink 223 są bardzo wrażliwe na lewe powietrze.
A kranik, filtr paliwa masz czyste?
Silnik jeździł w innym ogarze do 2013 roku i leżał dwa lata w pudełku, załozyłem go z osprzętem z tej ramy (gaźnik zapłon cewka ) i od tego się zaczynają problemy ...

Jutro pobawie się z masą ale iskra jest bardzo mocna i fioletowa, to nie jest raczej powód tego że nie pali ;/
Skoro iskra jest to masa też jest, ale wibracje mogą powodować jej zanikanie. Sam miałem taki przypadek, tylko u mnie motor palił, jeździł, ale podczas jazdy okropnie szarpał. Wyszło, że cewka W/N była luźna.
Właśnie na wysokich obrotach ma straszne wibracje, paliwo dopływa, filtr czysty .
odświeżam temat, przeczyściłem filtr powietrza, zmianiłem świece, zrobiłem z masą tak jak ma być i ciągle to samo ....

Macie tu filmik jak nagle gaśnie :

https://www.youtube.com/watch?v=HWVfq4GK...e=youtu.be

Wydaje mi się że poszły simmeringi ...
Patrzałeś na innej cewce W/N?
Tak, dzieje się tak samo ;/
A jak zgaśnie to ogmdrazu odpalisz go?
jak zgaśnie zapali na popych za jakieś 50m o czywiście z takimi przerwami (jedzie , nagle gaśnie ) i zrobi tak z 3-4 razu i trzymając go na obrotach da się w miare jechać ..
uszczelniacze wału na bank do wymiany, kopci jak parowóz to uszczelniacz od sprzęgła i pewnie łapie lewe powietrze to uszczelniacz od strony zapłonu
albo za dużo oleju w paliwie, lub ogólnie silnik dostaję ze dużo paliwa i go zalewa
(31-10-2015 16:45:21)jaro5 napisał(a): [ -> ]uszczelniacze wału na bank do wymiany, kopci jak parowóz to uszczelniacz od sprzęgła i pewnie łapie lewe powietrze to uszczelniacz od strony zapłonu

Według mnie jakby uszczelniacz od strony zapłonu był padnięty to miałby za duże obroty, bo to lewe powietrze w końcu. A samo gaśnięcie wyraźnie słychać że spowodowane jest odcięciem zapłonu. W przypadku braku paliwa silnik nie gaśnie tak gwałtownie tylko albo zaczyna się dusić, albo wkręca na obroty i po chwili gaśnie. A tu zwyczajnie odcina zapłon.

Przejrzałbym całą instalację pod kątem uszkodzeń. Najlepiej wykonać na szybko prostą instalację z samym zapłonem bez świateł i na niej testować.
Stron: 1 2
Przekierowanie