31-10-2015, 23:51:17
Stron: 1 2
15-11-2015, 00:05:33
Po rozpołowieniu przekładni i rozebrania wszystkiego co do śrubki okazało się że...
Klin na wale był zcięty i wyszlifowany tak jakby specjalnie.... o_O dlatego przy oporze jak puszczałem sprzęgło zdychał.
Wał oryginalny jeszcze... Ale wyglądał jak by był zrobiony z 2 różnych wałów... jedna połówka różniła się od drugiej i były w dodatku nierówne i dziubane pilnikiem.. Ogólnie jedna wielka rzeźba!
Łożyska i uszczelniacze ok, pod magnetem był zasyfiony strasznie.. platyny w kiepskim stanie kondek nowy ale cewka zapłonowa polutowana...
Teraz przez zimę malowanie ramy i składanie do kupy.
Policzyłem że generalka wyjdzie mnie ok 600zl z nowym wałem i cylem 60.
Klin na wale był zcięty i wyszlifowany tak jakby specjalnie.... o_O dlatego przy oporze jak puszczałem sprzęgło zdychał.
Wał oryginalny jeszcze... Ale wyglądał jak by był zrobiony z 2 różnych wałów... jedna połówka różniła się od drugiej i były w dodatku nierówne i dziubane pilnikiem.. Ogólnie jedna wielka rzeźba!
Łożyska i uszczelniacze ok, pod magnetem był zasyfiony strasznie.. platyny w kiepskim stanie kondek nowy ale cewka zapłonowa polutowana...
Teraz przez zimę malowanie ramy i składanie do kupy.
Policzyłem że generalka wyjdzie mnie ok 600zl z nowym wałem i cylem 60.
Stron: 1 2