Witam mam następujący problem , simering od strony magneta wystrzeliwuje po pewnym czasie,jak ogar jest zapalony.Gdy wystrzeli wydobywają się z tamtego miejsca spaliny, myślę że iskra zapala mieszankę w DMP jaka jest wasza diagnoza ?
Dziwne trochę, ale proponowałbym własnie sprawdzić zapłon, choć nie sądzę, żeby to było to, jak również sprawdzić kompresję. Bo chyba w końcu jakiś praktykant, świeżak poszedł po kompresję i ją przyniósł o dziwo...
Haha zobaczę jutro jeszcze nigdy sie z tym nie spotkałem .Dzięki
Może wy po prostu masz wyrobione 'gniazdo na simmering' w tym miejscu? Na punktuj i powinno być dobrze.
Tylko nie punktuj najgorsze co możesz zrobić to są praktyki z czasów króla ćwieka , miałem to samo jak kupiłem rometa , też był punktowany przez mechanika amatora ze wsi Podajmłotekstaś , wkleiłem go na klej do osadzania łożysk i od 2 lat spokój nic nie wyskakuje
http://allegro.pl/klej-anaerobowy-niebie...42422.html
Ja na szybko owinąłem simering taśmą izolacyjną, jeden zwój dookoła i trzyma bez problemu do teraz
Jest takie coś jak hermetyk. Hermetyk ci to chyci.
Klej LOCCITE