Świetnie wygląda ! Kawał dobrej roboty ! Napisz proszę co robiłeś z obręczami ? Odnowiłeś oryginalne czy kupiłeś te w rozmiarze 19x1,4 ? Jeśli tak to poleć sklep ( jeśli jesteś zadowolony). Możesz wstawić zdjęcia koła w zbliżeniu ?
Bez lusterka to nie wiem czy w ogóle można się poruszać czy niebiescy się nie doczepia ale najważniejsze to z lusterkiem jest bezpieczniej ☺
Ładny egzemplarz.
Natomiast ciekawi mnie kwestia tych osłon. W Romecie prawie na 100% ich nie dodowali. Wyglądają na samoróbki a dziwnym trafem widziałem już kilka Komarów właśnie z takimi osłonami, które są niemal identyczne.. Kiedyś jak oglądałem stare artykuły Młodego Technika z lat PRLu napotkałem się na chyba dwa teksty dot. "usprawnień Komara" (chyba bardziej funkcjonalny bagażnik czy tam coś). Może był też artykół o takich osłonach?? Bo niby dlaczego występowały by w przynajmniej kilku/kilkunastu egzemplarzach w niemal identycznej formie??
Też takie osłony u mnie widziałem. Kto wie...
Komar prześliczny.
A bo to Romet kiedyś mógł produkować części? Osłony pewnie robiło jakieś rzemiosło i stąd ich powtarzalność
To zdjęcie Mofy ,,Condor'' powinno troszke rozjaśnić w kwestii tych osłon
Przemocha - to zdjęcie wziąłeś z internetu czy mojej strony??
Poza tym Mofy miały całkiem inne osłony
Swoją drogą miałem kiedys okazje nabyć takie "nowe" (nieuzywane) osłony...
weź się za nie, odnów trochę i załóż. Doda to komarkowi dużo uroku
osłony można przecięż było dokupić w gs jako dodatek (te są oryginalne od komara)
Do tego Komara raczej nie będę zakładał ale chciałbym drugiego i może wtedy któryś je dostanie
Tymczasem dzisiaj chyba ostatni raz w tym roku była okazja pojeździć.
Pogoda dopisuje więc zrobiłem spacer 30 kilometrów.