Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wigry 2 By G&G GRILL
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Nie wiem, skąd w was taka nienawiść, rower został odmalowany proszkowo w kolor corsa rosso ( tj. oryginalna czerwień kupionych wigrów ) . Wszystkie elementy ( łącznie z ramą były zniszczone, łożyska bez kulek, połamane obręcze kół, brak szprych, dziurawe opony). Spawałem ramę na spawach jeszcze raz, koła musiałem wymienić na nowe, tj. suport, siodło bo stare zarwane, ze złamaną sprężyną. Łańcuch po regulacji prezentuje się lepiej, nie wisi jak na zdjęciach, rower hamuje, nie ma żadnych luzów korby chodzą gładko, brak jakich kol wiek zawirowań nawet przy prędkości 30 km/h. Wstawki białe tj, osłona łańcucha, gripy, siodło,osłona na widelcu, łańcuch są moją fanaberią , chciałem by się odróżniał z tłumu i mogę potwierdzić wprost tocząc się 10 km/h , nie ma osoby, która nie zwróciłaby uwagi, a komentarze jakie słyszę to : Panie, weź Pan na nim nie jeździj bo szkoda. Jak będzie ładna pogoda to posyłam fotki jak prezentuje się rower po regulacji, narazie stoi oblepiony folią bąbelkową i czek na gorące lato
A mi się twój rower podoba nie każdy musi być oryginalny.Białe dodatki są dobrane dobrze.Lepsze Wigry w pełni sprawne niż takie co zalega w piwnicy,a potem oddawane jest na złom.Powodzenia przy eksploatacji.
A mnie się podobają te wigry. Jeżeli przed remontem były w takim stanie jakim opisuje go właściciel do gratuluje konsekwentnej roboty. jedyne co bym zmienił to błotniki na aluminiowe jak w oryginale. Reszta malina. To się nazywa remont. Niektórzy potrafią kupić puszkę spray'u w tesko (sic!) a potem chwalą się że to ich życiowy Prodżekt przez duże PE.

p.s. Pewnie chodzi cichutko jak nówka. powodzenia
Bla, bla, bla. Wiadomo, że jak wszystko jest nowe to jest cycuś-glancuś, nienagannie. Stare rowery odnawia się na oryginalnych częściach, a dlaczego - dowiesz się za jakiś czas. Zacznij jeździć tym rowerem a zobaczysz że chińskie części będą się sypać szybciej niż domy w Afganistanie.
(13-06-2016 15:08:32)wnusiu94 napisał(a): [ -> ]Bla, bla, bla. Wiadomo, że jak wszystko jest nowe to jest cycuś-glancuś, nienagannie. Stare rowery odnawia się na oryginalnych częściach, a dlaczego - dowiesz się za jakiś czas. Zacznij jeździć tym rowerem a zobaczysz że chińskie części będą się sypać szybciej niż domy w Afganistanie.

Może nie tyle sypac co po prostu zachodzić rdzą jak po polaniu kwasem, siodełko pewnie sie szybko zabrudzi/przebarwi a jesli jest z panki no to.... kiedyś przez przypadek pewnie odpadnie jakiś kawałeczxek, tu guzik na "dzinsach" dziure zrobi. Taka prawda niestety, każdy to może psrawdzić po np. swoim rowerze z komunii. Pewnie wszystko co było chromowane jest już brązowe a plastiki "sie pogubiły". Tongue
Panowie mija pół roku od złożenia, pokonane na nim jest już ok. 30 KM ( testowe , i pod górkę, na pedałach a ważę 90 kg, i z górki, i krawężniki zaliczane i z rowerem wszystko jest w porządku. ) Jestem właścicielem auta pewnej marki i uczestniczę w wielu spotach i zlotach, rower Wigry służy mi do poruszania się po eventach z hotelu do sklepu czy przemieszczania się na terenie aren, hal widowiskowych , miejscowości w których dany event się odbywa. Nawiązanie do PRL-u i wykonanie roweru w tak pięknych chromach, wzbudza zachwyt, Polacy mieszkający od 50 lat w DE widząc go mówią : "Wann war ich in deinem Alter... " Do wnuczków . Foty bajka :






Stron: 1 2
Przekierowanie