02-09-2015, 18:30:51
mam problem z odpalaniem mojego Simsona.
Za Kopa nie odpali ... Jeśli chce gdzies pojechać musze go pchać 10metrów czasem 200 dopiero zapala. Na trasie nigdy się nie psuje, najgorsze te odpalanie. Za każdym razem musze go pchać, nie raz jak się mocno nagrzeje wgl nie pali musze odczekać...
Raz ustawiłem ze palil na kopa za każdym musnieciem, ale nie jechal jak trzeba na wysokich obrotów jakby odciencie miał..
Jakies sugestie?
Myslalem wpierw kondensator wymienić, potem cewke but. sprawdzić.
A może to wina gaźnika? Mam w planach kupić ten Amal tylko 18 czy 16 będzie lepszy i czy ten gaznik w jakiś sposób polepszy prace Simsona i glownie odpalanie?
Dodam, że wcześniej miałem problemy z platynkami, zauwazylem, że srubka luzna, wymieniłem i można było ustawiac zapłon. Ustawiony był tak jak trzeba ale szybko się przestawil. Odpalał za kopa, przy wyższych obrotach dopiero miał moc, niby cylinder był robiony na wysokoobrotowy.
Za Kopa nie odpali ... Jeśli chce gdzies pojechać musze go pchać 10metrów czasem 200 dopiero zapala. Na trasie nigdy się nie psuje, najgorsze te odpalanie. Za każdym razem musze go pchać, nie raz jak się mocno nagrzeje wgl nie pali musze odczekać...
Raz ustawiłem ze palil na kopa za każdym musnieciem, ale nie jechal jak trzeba na wysokich obrotów jakby odciencie miał..
Jakies sugestie?
Myslalem wpierw kondensator wymienić, potem cewke but. sprawdzić.
A może to wina gaźnika? Mam w planach kupić ten Amal tylko 18 czy 16 będzie lepszy i czy ten gaznik w jakiś sposób polepszy prace Simsona i glownie odpalanie?
Dodam, że wcześniej miałem problemy z platynkami, zauwazylem, że srubka luzna, wymieniłem i można było ustawiac zapłon. Ustawiony był tak jak trzeba ale szybko się przestawil. Odpalał za kopa, przy wyższych obrotach dopiero miał moc, niby cylinder był robiony na wysokoobrotowy.