Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Witam jestem zielony w modernizacjach rometa czytałem trochę o tym i myślę żeby zrobić w moim 023 porting i dać gaźnik od simka co o tym sądzicie ?

W 023 średnio się opłaca ładować kasę. Wał, skrzynia dostaje wtedy po dupsku, przez co jest bardziej awaryjny. Ze starych silników ogólnodostępnych to chyba najlepszy do tuningu jest simson i chart.

Wszystko da radę zrobić przy odrobinie chęci i dużej ilości kasy. Ale tu pytanie czy jest sens ? . Masz teraz 50ccm które 80 dych popylają, nie lepiej takie coś kupić ? a ogarka pozostawić w oryginalnym stanie ? . Przetrwał tyle lat po co go teraz ulepszać ? . Tzn z 2 strony to tylko gaźnik a za chwilę coś innego coś innego i się ogar przemieni w wiejski tuning. A to już wymierający gatunek, a przecież każdy wie co prawda, że nie były idealne ale są to maszyny Polskie i niech takie pozostaną. Ponieważ Polska już raczej się nie podnieście aby stworzyć taką potęgę jak Polskie fabryki samochodowe, motocyklowe oraz motorowerowe i rowerowe za czasów Prl

Porting możesz zrobić, tylko nie za wysokie strojenie. W końcu tylko 2 długie przełożenia.

Przecież to są hulajnogi, tuningowanie mija się z celem.

do max 4 koni warto a powyżej silnik się rozpadnie

3,7 km ma prawie nowy simson i we dwie osoby leci pod górkę lepiej jak jeden gość na jawie 223 a taki 023 wszystko cieniutkie słabe sprzęgło itd. przy 3km się rozleci na dłuższą metę.

Na JM masz cylki 55/2 na meteorze nówka.
Do tego jakaś membranka większy gazior i zapierdniczasz

buri97pl dużo o tym czytałem i 4 konie wytrzyma ale więcej nie

wiesz czytać każdy potrafi a zrobić mało kto.

jeden gości zrobił na 12 koni i w cale nie sprzęgło się rozpadło tylko skrzynia biegów

Tak, 20 km od razu... Tam to najwyżej można delikatnie poprawić, ewentualnie 50/4 i to jest max do tego silnika, żeby to ileś przejechało. A najlepiej to zostawić w oryginale

Łeb sobie sportinguj gnoju.

Jak mnie wkurzają takie tematy. Człowieku wyremontuj na oryginał pięknie klasyka a nie niszcz jakimiś wydechami, dowiertami i kij wie czym jeszcze

nic madrego po 13stolatku bym sie nie spodziewal..

Zachowujecie się jak gówniarze, kolega kulturalnie zapytał o normalną rzecz, a wy go jedziecie i wyzywacie. Brawo. A tak poza tym to po portingu, jeśli będzie się jeździć z głową to raczej ma szanse wytrzymać.