Jest nawet nawet. Zdejmij ten kufer z bagażnika bo strasznie to wygląda.
Ten "kufer" to patent byłego właściciela. Jak go zdejmę to będę musiał bagażnik dokupić bo ten jest przerabiany pod kufer i... uwaga... gościu dorobił zaczep do przyczepki. Bez ucinania się nie obejdzie. Aha i mam jeszcze pytanie po co są te dwa zaczepki w schowku?
Znalazłem taki orzech w moich rupieciach.
Te zaczepki są chyba na pasek mocujący.
Nie pasek, a gumowy oring 3 mm fi wewn 55 mm, który służy do montażu saszetki narzędziowej.
Jak malowano oryginalnie Ogarki? Mój jest z 1986 to jakie powinien mieć naklejki "stare" czy "nowe"?
(27-08-2015 00:19:09)przemocha napisał(a): [ -> ]Jak malowano oryginalnie Ogarki? Mój jest z 1986 to jakie powinien mieć naklejki "stare" czy "nowe"?
86 to były wersje przejściowe, więc dawali to co mieli pod ręką i masz wolną rękę. Ja miałem czarną puszkę filtra a reszta meksykańska
A jakie kolorki wam się najbardziej podobają na ogarach?
Jak dla mnie to ten czarny nawet fajny, ale najbardziej by mi się widziała wiśnia metallic.
Ładny Ogarek
Co do Ogara to ten kuferek wypier****łem wraz z bagażnikiem a założyłem inny bagażnik. Myślałem też żeby maznąć go na zielony groszkowy ale to na wiosnę.
Obudził się z snu zimowego
Komentować bo nudno xD
nie ma narazie co komentować
Musisz parę rzeczy zrobić, kolanko by się nowe przydało, lakier jakiś oryginalny, dużo polerki, trochę ocynku, normalka
Ogar bardzo porządny, klasycznie ładniejszy od mojego.
Za to ciekawa rzecz jest związana z nazwą tematu. Na pasku bocznym wyświetla się jako "Romet Ogar 200 by przemoc..."
(27-02-2016 15:25:04)komarinho napisał(a): [ -> ]nie ma narazie co komentować Musisz parę rzeczy zrobić, kolanko by się nowe przydało, lakier jakiś oryginalny, dużo polerki, trochę ocynku, normalka
Wiadomo
na razie trochę szkoła przeszkadza.