23-08-2015, 21:34:27
No więc 22 sierpnia stałem się właścicielem Opla Ascony C . Pojawiła się na olx za 3000 zł . Pojechałem , obejrzałem , przejechałem i zakochałem się w niej :3 Niestety wtedy okazało się że cena za nią to 4500 tysiąca Szybka decyzja i biorę . Sama Asconka jest w stanie naprawdę wzorowym , progi idealnie bez żadnej dziurki , podłoga to samo . Ostatnie miała wymienione amortyzatory na Kyaby i tarcze brembo . Posiada dużo fajnych smaczków jak mały zegarek analogowy , zapalniczka schowana w schowku i lampka podświetlająca tablicę rejestracyjna Hella . Pod nogami pasażera jest mała kieszonka w której były oryginalne książki serwisowe , a na specjalnej półce w schowku była instrukcja obsługi w stanie idealnym . Autko w 2007 przyjechała z rajchu od kobiety urodzonej w 1920 roku , miała jednego właściciela w Polsce z 1945 . Mankamentami jest kierownica od Vectry A , przepalona żarówka z tyłu i dziura w lampce na dachu :c
Tu zaraz po przyjechaniu :
Po wstępnym czyszczeniu :
Oryginalna kierownica w stanie wzorowym czeka na montaż :3
Tu zaraz po przyjechaniu :
Po wstępnym czyszczeniu :
Oryginalna kierownica w stanie wzorowym czeka na montaż :3