Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: WSK 175 By kaskader
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam, Po Motorynkach, komarach, ogarach i simsonach nadszedł czas na WSK 175, podejrzewam że to jest kobuz, lub M21 W2 nie znam się na tych modelach, więc nie opiszę, poczytam i zobaczę. Wymieniłem się za mojego Zielonego ogara 200 (andrzejka) :F Pojechałem nim ładnie ogarem całe 40 km i wytrzymał, Bez wahania, się zamieniłem ponieważ i tak szukałem coś z WSK.
Może coś o niej,
Minusy
Do wymiany felgi bo te już trup :F
Brak świateł.
ładowania brak,podejrzewam cewki, lub Mostek, jutro będę robić.
Opony do kosza lub do spalenia, ponieważ stare i popękane.
Dziurawa dętka.
Sprzęgło się kończy.
I brak papierów niestety, ale to ogarnę.
Wizualnie wygląda nawet, nawet. Ale remont I tak Bede robił w Wrześniu/październiku.
Jutro opiszę Więcej, bo sam dopiero sprawdzam co jest nie tak. wieśniak przez tek koła, ale raczej zadbany.
Jeśli coś chcecie wiedzieć, lub macie jakieś podejrzenia co do modelu to też się dowiem chętnie. Jutro dam lepsze zdjęcia już bardziej szczegółowe.







Fajna fajera, lakier oryginał? I co to za zawieszenie, od jakiegoś lelka/bąka czy może od mz?
Obstawiam MZ Wink
fajna wskaSmile
Typek mówił, że od jakiegoś dudka, bo wymieniane były, lakier w połowie oryginał, Bak malowany, lakier na błotnikach wygląda na oryginalny, na ramie też. Jutro odczytam z tabliczki może coś, bo też sprajem malował i wszystko zamalowane :F

Aa edit. Te gumy lag są nie org, bo na trytytki :v Tak podejrzewam.
Ta wska nie jest z Sieradza może?
Niee, ja w drugą stronę jechałem ją odebrać, za Lutomierskiem z 10km, jak nie 20.
Witam kolejnego wsk'owca, Fajna wsk Smile i to w dobrym stanie, jest oryginał
Ps z tabliczki powinieneś odczytać model
"czfury sie sypio" Big Grin Nie no ale tak na poważnie to fajna wsk Smile Uwielbiam 175 :3
Przednie zawieszenie z konsolą bąk/dudek nawet fajna ta czwórka
Co miałeś na myśli pisząc "czfury się sypio"? Masz na myśli skrzynie? O to to niee :F plomba jest, ale urwana, i przyklepana olejem z piachem :F Ja jeżdże spokojnie bez katu, bo na razie się oswajam :F Jutro dobry rozpuszczalnik trzeba kupić i się dowiem co tam jest wybite.
przesiadka z ogara robi swoje xd
Ogólnie jestem zadowolony z niej, wystarczy porobić co nie co i na razie nic nie ruszam.
We wrześniu kupuję nowe obręcze, popatrzyłem gdzie nie gdzie i znalazłem. Te pomalowane zostały wieśniackim pędzelkiem i wieśniacką farbą :v Pod spodem rdza f pisde :F
Przesiadka z ogara na wsk wiem coś o tym:F lepsza jest przesiadka z wsk na motorynkęBig Grin
WSK jeździ, trąbi hamuje :F przetestowałem ją w terenie. Dziury ładnie amortyzuje, jedynie co to lagi ciekną.
Skrzynia- Bez zarzutu, mimo że stała ponad 8 lat w komórce nie odpalana, wcześniej jeszcze 2.
Jedynie co to Gubię się jeszcze z nimi, ale nic nie stuka, nie skrzypi.
Spaliła Mi ok 4-5l paliwa, we 2 osoby i na ostro przeciąganych biegach, myślę że dobrze.
Dolałem oleju do skrzyni, jest gitara, nic się nie ślizga. Jedynie trochę kapie, poprzedni właściciel chyba nie odtłuścił dobrze i kapa ulana. Znalazłem kawałek drutu w okolicach wydechu, myślę że to plomba :F Silnik był nie rozbierany, Facet ręce dawał uciąć, ale chyba mówił rację, nie wygląda na rozpoławiany, silnik nie za pałowany, po prostu malinka.
V-max? Nie wiem ok 100km/h leciałem, ale to tylko moje domysły, linka od licznika pękła.

Pytanie jeszcze co do skrzyni, czy w WSK-ach była taka dziura między 3 a 4 biegiem? tzn, jadę na 3 biegu już jest dobrze, wrzucam 4 bieg, na chwilę załapie takiego muła, ale zbiera się dopiero po jakiś 2 sekundach. Na pewno nie zapłon ani gaźnik, czytałem o tym gdzieś, ale chcę się dowiedzieć bardziej.
Ym tak, Opona tył do wymiany, cała już pęka przy obręczy, dętka do wymiany bo dziura :F
Opona przód 90%, z PRL jeszcze oryginał stomila, pójdzie na tyła, nowa na przód.
Elektrykę ogarnęłem, nie miał ładowania, świateł i dupa co 2 dni prostownik i czekamy :F
Znalazłem jakiś prostownik diodowy w komórce, jeszcze po dziadku, o dziwo działa i ładuje. Unitry chyba był
Światła długie, zrobiłem, krótkie mam, stop mam, jedynie tyłu nie mam.ładować aku ładuje, pojechałem ok 20 km od domu, w domu sprawdzałem było 5,47 V w drodze włączyłem długie światła, trąbiłem i zbijałem prąd :F
Przyjechałem i co? 6,30v czyli coś ładuje. Elektrykiem nie jestem, schematy do łapy i poprawiamy wcześniejsze kombinacje.
Na pewno czeka Mnie czyszczenie gaźnika i wymiana uszczelek, bo te jakieś grube i chyba lewe łapie.
Pali od 10 kopa, więc to się zrobi.
Na tą chwilę jedynie uratuję choć trochę chromowanych elementów, polerka i tyle. Amory tył do pomalowania, lub kupię nowe.
Wspawanie półki? Akumulatora, teraz jedynie trytytki to trzymają.
Chyba tyle, rama trochę pordzewiała, ale może w kwietniu pójdzie do lakiernika. Błotniki zostawiam, lakier oryginał, jedynie przedni trochę zbity, ale to zostawiam, będzie taką pamiątką, a bardzo nie szpeci.
Bak idzie na bank do malowania, ponieważ nie podoba mi się to, malowane sprejem i po obijany miejscami.
Na razie jeździ, tylko lać wachę i jeździć, czekam na hajs i będę łatwił papiery do niego.
Rocznika nie odczytałem i nie odczytam, tabliczka jest tak pordzewiała? i Pomalowana że nie da rady.
Umyłem koła szczotą ryżową i domyłem, piast nie tykam bo i tak zaraz będą uwalone.
Zawiecha nie wiem od czego i nie będę drążyć. Boczki od 125 :v Trzeba kupić nowe od 175
Jedno jest pewne, robi więcej szumu i szpanu niż błyszczący i odjeb*ny ogar. Ludzie jak mnie widzą to machają, robią zdjęcia i opowiadają jak kiedyś mieli. Jeden już nawet chciał kupić :F Mimo że pcham go 3km na pola żeby pojeździć to i tak każdy się ogląda. No i tyle z opowiadania :F czekam na hajs i będzie remont! Big Grin Jutro będzie wincyj fotków :F





Witam,
Dzisiaj wpadłem na pomysł żeby wyczyścić tabliczkę znamionową.
Trę trę i dupa, ukazał się rocznik 1981.
Ale na ramie jest wybite S2 **numer ramy****.
I teraz pytanie, wpisałem z ciekawości w google. WSK kobuz S2 i wyskoczyły mi te endurasy, i się pytam czy jest możliwość że ten numer S2 na ramie to określa Typ WSK-i? i Żyję ze świadomością że to zwykła WSK?
Pod silnikiem znalazłem urwane jakieś części uchwytów i przy cylindrze jakieś coś. Typek mówił że to mogły być osłony nóg. Ale przypatrując się tym "enduro" mają jakąś blachę pod silnikiem i może było to.
Teraz pytanie, jak ktoś wie to niech pisze. Czy to wybite na ramie S2 może określać model. Tylko to
No bo Lagi by pasowały, bak pasuje, jedynie błotnik inaczej montowany.
Dzięki za odp.
A nie zaczyna się czasem od S02? Jeżeli tak to miał tak wski od 1980r, albo B3, albo kos, albo końcówka gila. To już trzeba rozpoznać bo ramie.
Stron: 1 2
Przekierowanie