Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Umowa?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Siema....
Pamiętacie jak wymieniłem się motorynka za jawe??

No wiec tak jawka po godzinie jazdy (od wymiany) zaczeła już się psóc i teraz chce spowrotem motorynke ;(Zamieniając się motorami nie spisałem żadnej umowy ani niczego poprostu zwykła wymiana Sad


Lecz mam umowę kupna sprzedaży od motorynki i teraz moge ją odzyskać po przez tą umowę??

Chodzi mi o to że mam umowę od motorynki od ostatniego własciciela od ktoregą ją kupiłem
Myślę, że na siłę nic nie zrobisz i musisz się dogadać z tym z którym się wymieniałeś. Nikt o zdrowych zmysłach raczej nie będzie się chciał odmienić. To tak jakbyś kupił samochód, a następnego dnia chciał oddać. Przecież jak kupujesz to oglądasz i wiesz co bierzesz. W tej sytuacji podobnie. Ja na miejscu tego z którym się wymieniłeś nie oddałbym motorynki. Takie moje zdanie. Mogę się mylićSmile
Racja Gruchu wymiana się teraz to tylko dobrowolna chęć drugiej osoby.
Ale mam umowe kupna sprzedaży od poprzedniego właściciela a z tym się wymieniłem bez żadnych umów więc raczej moge odzyskać Tongue

A jak nie będzie chciał to przecież można na policję bo wkońcu mam umowe a według prawa bez umowy to jak by kradzione Wink
Najszybciej i najlepiej załatwisz polubownie.
Wiem jak mama wróci porozmawiam z nią ostrzegała mnie żebym nie wymieniał się z tym gościem ale cóż ;(

Jak nie będzie chciał tego załątwić zgodnie no to ta umowa wejdzie w akcje ;(
Umowa ustna jest równie wiążąca jak na piśmie. A zmuszając kogoś do powrotnej zamiany robisz sobie, za przeproszeniem, dupę z gęby. Tekst "poskarżę się mamie" tylko utwierdza mnie w przekonaniu że nie dorosłeś do zawierania transakcji.

Sorry jeśli zbyt brutalnie. Ale pomyśl co byłoby, gdyby sytuacja była odwrotna.
Tak cwaniaku??

To tak daje ci "niby jeżdzący motocykl zapewniam cię że jest po generalce i się nie psuję jeździsz nim 2-3 godzinki i się zaczyna sypać...

A ja cię dalej zapewniam że jest po generalce i to tak musi być...
No widzisz. I teraz mówimy o czymś zupełnie innym. Bo jeśli wprowadził Cię w błąd odnośnie stanu technicznego to jest podstawa do unieważnienia umowy. Był jakiś świadek transakcji...



...cwaniaku?Big Grin
Jeżeli masz świadka który słyszał że to powiedział, bez problemu powinieneś odzyskać drynke. Jeżeli się nie zgodzi, to na psy i koniec zabawy. Niebiescy nie lubią oszustów.

A i taka rada: Nie wyjeżdżaj do niego jak to się mówi "z mordą", tylko najpierw próbuj polubownie.
No właśnie jezeli masz swiadka, a jak byłes ty i on to masz problem, jeżeli on nie będzie chciał się odmienic.
Powiem wam tak czy nawet umowe byście miał z tym gościem od jawy ze sie zamieniacie ale pewnie byś nie napisał tego ze zamiana tylko ty sprzedajesz jemu a on tb ;D i w umowach (komisach) sa punkty ze wiesz co kupujesz i jesteś pełen świadomy co kupujesz i w jakim stanie i za jaka cene!!
Chyba ze z kolesiem sie wymieniłeś na próbe jeśli nie to miej żal tylko i wyłacznie do siebie! Możesz sie jeszcze sadzić ale moto nie jest wart tej zabawy bo sąd cie wiecej wyniesie więc...


Załatf to polubownie , powiec ze sie w domu mama krzyczy na cb ześ gówno dostał i chcerz sie spowrotem odmienić ale jak on nie bd chiał to nic nie zrobisz!

Weś sie chłopie w garść i zrób ta Jawe i jedzij , Jeśli ta tylko ta 3 jest zepsuta jak mówiłeś to weś poproś jakiegoś mechanika i ci pomoże i zrobicie ja!

No ale też miej do siebie troszkę żalu bo sam pisałeś jak ją katowałeś 85km/h wiec nie oczekuj od Jawa-y ze będzie chodziła wiecznie... bez jakiegoś nakładu czy ustawień a po drugie to nie jest już niestety nowe wiec ma sie prawo psuć Shy





P.S to jest tylko i wyłacznie moje zdanie na ten temat i sorry za błedy :F
Laska nie rob tego jak Jacuś mowi zaprowadz jawke do jakiegos dobrego mechanika bo co juz ci cos sie zepsulo i juz chcesz sie zamieniac przeciez to nie jest z roku 2012 tylko mniejwiecej z 1979r i jeszcze raz nie zamieniaj sie pozdro!!!Tongue:FSmile
No powiem tak wyszło na to że jest zaje... bo mam świadka Smile

Więc git bo świadek jest Smile

A o tym katowaniu to co??
Motorynka odemnie nie raz potrafiła za przeproszeniem w pizde dostać i nawet nic nie skrzypło a tu raptem się rozpędziłem i się sypie wszystko...
(28-02-2012 17:15:00)Przemi998 napisał(a): [ -> ]Laska nie rob tego jak Jacuś mowi zaprowadz jawke do jakiegos dobrego mechanika bo co juz ci cos sie zepsulo i juz chcesz sie zamieniac przeciez to nie jest z roku 2012 tylko mniejwiecej z 1979r i jeszcze raz nie zamieniaj sie pozdro!!!Tongue:FSmile

Weś sie chłopie w garść i zrób ta Jawe i jedzij , Jeśli ta tylko ta 3 jest zepsuta jak mówiłeś to weś poproś jakiegoś mechanika i ci pomoże i zrobicie ją!



Kolego ja tez jakbys czytał dokładnie , to Ja również jestem za tym żeby ją zrobił i jezdził!! Shy
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie