Witam! Mam problem otóż, silnik się kręci sie tylko do danego momentu i zaraz się blokuje, to samo jeśli ręcznie będziemy kręcić w drugą stronę, sprawdziłem czy coś się z tłokiem nie dzieje, ale to chyba musi być wał, czy będzie potrzeba rozpoławiania silnika?
W jakim sensie blokuje ci się?
Mało z tego postu rozumiem. Może masz "orginalną" Rometowską "odcinę"
odkre kape sprzegla zobacz jak tam sie sprawy maja
Ok, co to kolegi JGNZM to wyobraź sobie że palcem zakręcisz magneto, zrobi tak 3 kółka i się blokuje.
Może łańcuch się Panie blokuje > > ? ?
Zdjąłem łańcuch i dalej było to samo. Jechałem, zakręciłem bączka i łuup, spadł łańcuch i zacząć się blokować wał czy cuś.
Zdejmij cylinder, zdejmij kape od sprzęgla i patrz. U mnie bylo tak ze poprostu tlok dochodzil do polowy i cylinder go blokowal bo byla (nie wiem dlaczego ) krzywizna w tuleji. WYminielm cylek i cyka.
Jest to problem z tymi zębatkami, ale mam problem, otóż jak zdjąć te kółeczko ze tarczami sprzęgła itp.
Trzy zawleczki a później nakrętka.
Pfff, zawleczki już dawno ściągnąłem tylko ta nakrętka, kręci się wszystko a jak zablokuje jakimś kluczem żeby się nie kręciło, nawet jak stanę na silniku to i tak jest problem.
Odgiąłeś podkładkę zabezpieczającą z nakrętki?
Jako tako tak, ale będe się jeszcze bawił.