Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Motorynka reaktyvacja by Hvil
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
No muszę przyznać, że niestety średnio ten chrom wyszedł.
Ananas no niestety średnio, ale w cenie prawie jak cynkowanie... damy radę to przeboleć wykonanie:-)

Jurek_J to jest oryginalna guma z Dełu Neksja, były samochód mojej żony, teraz jeździ w jej megance kombi:-)
Prace postępują, właśnie odebrałem całą motorynkę z malowania proszkowego:




Proszek w połysku z piaskowaniem i podkładem też proszkowym za 180 zł, więc chyba warto było.

Ale przy weekendowym montażu naciąłem się na dwie miny...
1. Zakupiony zestaw osi wahacza, nie jest pasujący do motorynki, jest za duży, kupowałem w jackmoto:

http://www.jackmotors.pl/os-wahacza-rome...-2740.html
Czy ktoś ma namiar gdzie kupić taki zestaw do motorynki??

2. Wbiłem tulejki w lagi... a teraz nie mogę w nie wsadzić lagi... lewa jako tako wchodzi prawa, już w ogóle nie chce... można to jakoś na motocyklu już poprawić??


Podsumowując mam do kolegów życzliwych 3 pytania:
A: Gdzie kupić zestaw osi wahacza pasujący do motorynki?
B: Na jaką głębokość wbić tulejki bez kołnierza w widełki? Bo ja wbiłem na około długość trzonka od młotka ~20 cm
C: Czy da się jakoś już wbite tulejki minimalnie obrobić coby laga w nie weszła?
co do tulei lag fi 25 mm
http://chlopcyrometowcy.pl/showthread.ph...#pid451344

Powinny byś wciśnięte w widelec z przerwą między nimi około 50 mm (5 cm)
Czyli najpierw tuleja bez kołnierza, chyba dł 40 mm potem przerwa 50 mm i tuleja z kołnierzem - kolejne 40 mm. Chodzi mniej więcej, o ustalenie ich w optymalnym ustawieniu względem goleni, aby pracowały z wychyleniem 70 mm, góra dół bez oporów.
Teraz ich wyjęcie to raczej lipa ... spróbuj od góry wybić długim prętem fi 5 ew 6 mm.
Co do osi wahacza tylnego i jej tulei[/align] ... nie napiszę Ci gdzie kupisz bo ja je całe toczę nowe, zarówno oś, tuleję metalową i teflonową,
A nie masz na zbyciu dotoczonego zestawU?:-)
Niestety nie pomogę, nie mam ... moją motorynkę zacznę robić jesienią. Do motorynki jeszcze nie dorabiałem.
Hej mam problem z motorynką, w jacomoto kupiłem najpierw za dużą oś wahacza od Ogarów, teraz w G-MOTO zakupiłem ośkę motorynki. Niby pasuje, tulejki w ramę idealnie, rurka prowadząca ośkęw tulejki super. Ośka w wahacz też....ale już między ośką a tą metalową rurką co się w tulejki wkłada jest luz około 2 mm.... czy to tak ma być? Przecież to będzie szarpać całym wahaczem w czasie jazdy. Ale jak się przyglądam to oryginał też miałtam luz. A grubszej osi nie idzie wsadzić bo przez otwór w wahaczu nie przejdzie.... To ma tak być?! Z takim luzem?
Big Grin no nie może tak być Big Grin bo ..."przecież to będzie szarpać całym wahaczem w czasie jazdy".
Już Ci pisałem wyżej ... dorabianie, wytoczenie, to wyście z sytuacji.
Po prostu te metalowe tulejki z zestawów chińskich, mają za cienką ściankę.
(08-08-2015 01:45:02)joozek napisał(a): [ -> ]Big Grin no nie może tak być Big Grin bo ..."przecież to będzie szarpać całym wahaczem w czasie jazdy".
Już Ci pisałem wyżej ... dorabianie, wytoczenie, to wyście z sytuacji.
Po prostu te metalowe tulejki z zestawów chińskich, mają za cienką ściankę.
Szlag by ich trafił!!!! no cóż nie będzie to zbyt szybki remont jak widać.

Dzięki joozek za pomoc!
Powiem tak, przednie tulejki zawieszenia i tylna oś zawieszenia to dwa elementy, których współczesne zamienniki w ogóle nie pasują w miejsce oryginałów! Jak ktoś potrzebuje lepiej robić samemu niż kupować.

Jeśli chodzi o moje problemy to jak już wspominałem:
1 -tulejki przedniego zawieszenie luzem wchodziły na lagi, po wbiciu w widełki już nie.
2 - zestaw nowej osi wahacza z tulejkami ma bardzo duży luz między osią, a tulejką metalową umiejscowioną w tulejach plastikowych.

Ad. 1. W tym weekendzie opracowałem takie oto narzędzie:

Kilka krążków papieru ściernego z akcesoriów do Dremmela, pręcik o średnicy, na którą one ciasno wejdą i ognia wiertarką w dziurkę... po godzinie zabawy lagi wchodzą idealnie.

Ad. 2 Mankamenty nowego zestawu usunę z pomocą tokarza. Jednak by mu za dużo roboty nie narzucać, po prostu dorobię nową tulejkę metalową, co idzie między oś i tulejki plastikowe, o wymiarze zewnętrznym takim jak obecna ale o wewnętrznym takim, by na styk wchodziła na ośkę. I po problemie. :piwo:
A więc prace ruszyły z kopyta.

Już nabiera kształtów. Coś nie go końca jest z przednim zawieszeniem bo mi jeden pręt błotnika nie pasuje do lagi, a wszystko jest prościutko i symetrycznie. :-)

Mam kilka problemów. I bardzo proszę o pomoc.
1. Postanowiłem złożyć koła na łożyska. Łożyska wbite, miejsca na zegery zrobione i one założone. Jednak oryginalne ośki są jakieś dziwne, po środku szersze i nie wchodzą w łożyska. Jakie ośki mam kupić??:-(

2. od czego jest ta sprężynka obok osiek i gdzie ją się zakłada?
3. Próbuję założyć manetkę biegów. Po co są te wgłębienia w manetce? W korpusie winna być jakaś śruba na sprężynie czy kulka co lata pomiędzy tymi wgłębieniami? Bo ja już zgłupiałem jak to ma działać...
A tu brakujące fotki:
1.

2.

3.
S38 tam zostawiasz ? Nie lepiej kupić 023, żeby było tak jak ma być ?
Błotnik przedni jest odwrotnie Przykrecony, zmień to bo szpeci trochę, ogólnie ładna motorynka będzie Wink
Enduro... dzięki stary, a to dla tego mi nie pasowały mocowania... Dzięki jeszcze raz.

Koledzy gdzie zakłada się tą sprężynkę co jest na foto?>? Gdzieś do tylnego hamulca ale nie pamiętam gdzie.

I ostatnie pytanie, wszędzie google mówi, że przód miał mniejsze ośki jak tył ale ja mam łożyska wszędzie na 12 mm i w deklu przednim też otwór ma 12 mm a nie 10. Wie ktoś jak to tam z tym było?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Przekierowanie