Witam, czy przez walniety simering, gdy naciskam sprzęgło to może gasnac? Swieca jest czarna, troche dymi, wogole nie ma sprzęgła. Próbowałem z podkladka, bez niej, z ciensza i nie ma sprzegla. Wymieniłem wał i potym sie stało. Może źle simering od sprzęgła? Czasem ma problem z obrotami. Gdy zaslonie wlot powietrza w puszcze od gaźnika to mi motor zapala.
Sprzęgła może nie być jak wypadł ci wycisk sprzęgła z karteru
W karterze mam ten bolec.
brak sprzęgła dwie przyczyny źle złożone może być a gasnąć może przez to ze nie ma kulki w docisku sprzęga i trze metalem o metal. A jesli chodzi o simeringi to jak robiłeś wał to myślę że kupiłeś nowe zalożyłeś
Simery są nowe, stary jest tyko zabierak i kosz sprzęgła oraz talca z tymi 3 bolcami. Przed wymianą wału sprzęgło było idealne.
A czy przez to, ze na 2l benzyny dałem 100ml oleju moze byc czarna swieca i leciec z kolanka? Motor ma 9km przebiegu az :-) przelałem po prostu.
(03-07-2015 00:02:55)dominik963 napisał(a): [ -> ]
A czy przez to, ze na 2l benzyny dałem 100ml oleju
ile? że to w ogóle odpala.
Odpala :-) nawet ma kopa. Ale było jeszcze trochę paliwa, więc... Mam pytanie czy jest roznica w którą stronę założę podkładkę pod kosz?
Ma się nie ruszać, jak ma być to chyba tym haczykiem do środka.
Jak daje gazu i wciskam sprzęgło to i tak gasnie.
Dodam, ze wcześniej sprzęgło było ledwo co naciagniete i raczka na kierownicy ciezko chodziła a teraz jak nawet na maksa naciagne to tak mocno raczka nie chodzi. Nie mam juz sily na to sprzeglo. A ten jakby pierścień to zaklada się obojetnie czy jak?