Witam. Zrobiłem Ogara 205 wyjechalem i jak się dobrze zagrzeje jakieś 1 km to tak jakby trochę szarpie, traci lekko moc. Gdy się zatrzymie i rusze od razu, to znowu przejade km bez problemu i po przejechaniu km to znowu tak się dzieje. Pomóżcie
czesc,moim zdaniem to cyliner od temperatury pęcznieje i tlok ma ciężej
Jak wymieniałeś cylinder i tłok to jaki kupowałeś ?
Jeżeli już to chyba tłok może peczniec. Zobacz bo może kranik jest zapchany i np zleci trochę paliwa do gaźnika i ten kilometr przejdziesz a później brak paliwa.
Kranik to nie jest, bo on później znowu przejedzie ten kilometr. Co do cylindra... wymienialem jest to 60ccm z jakiej firmy nie pamiętam. Myślę nad gaźnikiem jeszcze, może tam coś siedzi
Jak po 1km cylinder jest gorący że nie idzie dotknąć , to ja stawiam na puchnący tłok ....
Wystarczy wymienić tłok? I trochę prędkości stracił. Teraz leci jakieś 35 Max
sprawdzasz v max na nowym cylindrze tloku? powodzenia
Nie na nowym, cylek jest już dotarty.
(30-05-2015 13:16:15)daro2014 napisał(a): [ -> ]Nie na nowym, cylek jest już dotarty.
Sprawa się wyjaśniła tłok puchnie , te 60 to lipa , poszukaj stary cylinder i kup tłok z epoki daj do szlifu i zobaczysz że jest różnica ...
Dobra.. Ale to jak teraz wymienie tlok to bedzie lepiej?
No zrób szlif i tłok z almotu r1
A bez szlifu sie nie obędzie?
Aa, obędzie się