Siema, kupiłem dzisiaj Jawe kaczke 1989 r. Mam ważne umowy kupna sprzedaży i dowód rejestracyjny, koleś kupił ją od dziadka co trzymał ją dwadzieścia lat w stodole i chciał ją odnowić ale sprzedaje z powodu braku kasy.
Z tyłu dowodu jest pieczątka i napis że pojazd został wyrejestrowany w 1990 roku i co teraz? Zarejestruje go normalnie? Ojciec mój upierał się że tak dlatego brałem.
Motorek odpala i trochę jeździ ale problem jest z zapchanym gaźnikiem i kranikiem.
Mam nadzieje że żadna opinia rzeczoznawcy nie będzie potrzebna bo wyjdzie mi że zrobiłem najgorszy interes życia
Dałem 620 zł + transport do mnie. Kaczucha odpala i jeździ, do przeczyszczenia bak z rdzy w środku, do tego gaźnik. Koło z przodu do centrowania i nowy lakier, to wszystko!!! Zero oznak korozji, reszte części wizualnych też dostałem, brakuje tylko stopki.
Wyprawa do wydzialu komunikacji powinna rozwikłać Twoje watpliwości
Co kraj to obyczaj.W tym przypadku to co powiat i wydział komunikacji,to inne reguły.
W jednym Ci zarejestrują,w innym powiedzą że nie da rady.
Taka nasza rzeczywistość.
grzecznie miło podejść do sprawy , dyskretnie w ładnej torebce kawa i czekolada dla pani , wydrukuj zdjęcia ze to nie kupa złomu i księdzu na tace daj aby się udało
(25-05-2015 20:41:18)Maras_Bydgoszcz napisał(a): [ -> ]Z tyłu dowodu jest pieczątka i napis że pojazd został wyrejestrowany w 1990 roku i co teraz? Zarejestruje go normalnie? Ojciec mój upierał się że tak dlatego brałem.
Tatuś się mylił. Nie zarejestrujesz normalnie. Tylko
unikat, lub
zabytek.
Niestety rejestracja na unikat lub zabytek nie jest taka taniutka.
(30-05-2015 11:34:49)dominik963 napisał(a): [ -> ]Niestety rejestracja na unikat lub zabytek nie jest taka taniutka.
Opinia rzeczoznawcy przy rejestracji na unikat to koszt ok 150zł + rejestracja.
Na zabytek jak się dokumentaccje umiejętnie przygotuje samemu, to koszta są prawie, że równe zwykłej rejestracji, tylko trza się narobić samemu.
ma być remontowana przez zimę i może coś z tego wyjdzie, ale w czerwcu przejdę się do WK zapytać sam. A po remoncie na unikat bym dał radę ją zrobić.
Na spokojnie, nie rejestruj póki nie skończysz. Pamiętaj, żeby robić w miarę zgodnie z oryginałem.
(30-05-2015 11:28:15)Semmao napisał(a): [ -> ]Tatuś się mylił. Nie zarejestrujesz normalnie. Tylko unikat, lub zabytek.
Przecież wyrejestrowaną przed 1997r. można spokojnie zarejestrować. Prawo nie działa wstecz.
(03-06-2015 00:00:16)Wojtek3362 napisał(a): [ -> ] (30-05-2015 11:28:15)Semmao napisał(a): [ -> ]Tatuś się mylił. Nie zarejestrujesz normalnie. Tylko unikat, lub zabytek.
Przecież wyrejestrowaną przed 1997r. można spokojnie zarejestrować. Prawo nie działa wstecz.
No ta ale ta opcja jest chyba tylko dla pierwszego właściciela i coś tam czytałem że posiadacze wyrejestrowanych pojazdów mieli czas na zarejestrowanie ich do 2000 r. Coś takiego? Nie wiem, zobaczymy
(02-06-2015 23:54:51)Semmao napisał(a): [ -> ]Na spokojnie, nie rejestruj póki nie skończysz. Pamiętaj, żeby robić w miarę zgodnie z oryginałem.
Wystarczą oryginalne części które są np. W złym stanie? No ale są oryginalne, czy wszystko musi być cycuś glancuś jak z fabryki? Bo to mnie teraz trapi
Nie chce walnąć gafy, ale chyba coś w granicach 80 % oryginalnych rzeczy
(03-06-2015 00:34:41)bartoszek5k napisał(a): [ -> ]Nie chce walnąć gafy, ale chyba coś w granicach 80 % oryginalnych rzeczy
75% Ale to wystarczy że będą oryginalne części czy muszą wyglądać jak nowe? O to mi chodzi.
(03-06-2015 00:00:16)Wojtek3362 napisał(a): [ -> ]Przecież wyrejestrowaną przed 1997r. można spokojnie zarejestrować. Prawo nie działa wstecz.
To prawo ma tylko właściciel pojazdu, który sam CZASOWO wyrejestrował pojazd przed 1 stycznia 1998r.
(03-06-2015 00:36:33)Maras_Bydgoszcz napisał(a): [ -> ]75% Ale to wystarczy że będą oryginalne części czy muszą wyglądać jak nowe? O to mi chodzi.
Nie musza wyglądać jak nowe. Wystarczy, że będą oryginalne (np. nie dawaj chińskiego cylindra 60ccm czy coś
) i będą działać. Lakier nie wlicza się do stopnia oryginalności, ale jego kolor już ma znaczenie (np nie maluj na kameleon
)
Dobrze Semmao rozwikłałeś moje problemy za co serdecznie ci dziękuje, byłbyś z Bydgoszczy to bym ci postawił piwko a tak to muszę dać te tylko z forum. Temat do zamknięcia, jestem zadowolony z twojej pomocy