Witam, dostałem rometa od babci do naprawy, wyminiłem choinke poniważ miała powyłamane ząbki, oprócz tego wszystko było w porzątku. Zalałem go paliwem i jeździł i po 3cim okrążeni bieg się wyłączy i jak wrzucam jedynke czy dwujke to nie jedzie dlaczego?? Porosze o dobre odpowiedzi.
jak go zapale normalnie chodzi ale jak wcisne sprzęgło i wrzuce jedynke to nie jedzie tak ja na luzie
Spróbuj wyregulować wodzik jak nie to rozbieranie cię czeka
powyłamane?
nie wbija biega?
kaleczysz język ojczysty
Będę musiał pewnie rozkręcać silnik ale dzięki za pomoc
Tak musisz porozkręcwać silnika, żeby biega wbijał.
Jakiegoś dźwięka (trzaska czy zgrzyta) słychać nie było jakżeś jechał i ten bieg wybił?
A, czasem nie nie wybija z jedynaka na dwójka?
poprostu jechałem i gazował jak na luzie i jak włączam jedynke to zgrzyta a jak dwujke to nic sie nie dzieje
choinke wymieniałem to napewno nie to, bo wskakuje bieg ale nie jedzie
Sprawdź automat jeszcze
(24-05-2015 13:23:08)daro2014 napisał(a): [ -> ]Sprawdź automat jeszcze
jak automat jak to jest manual
(24-05-2015 13:31:44)Hubertus napisał(a): [ -> ] (24-05-2015 13:23:08)daro2014 napisał(a): [ -> ]Sprawdź automat jeszcze
jak automat jak to jest manual
Haha
(24-05-2015 13:31:44)Hubertus napisał(a): [ -> ] (24-05-2015 13:23:08)daro2014 napisał(a): [ -> ]Sprawdź automat jeszcze
jak automat jak to jest manual
Czy zmieniasz biegi tak, że w trakcie jazdy szybko rozbierasz silnik i zmieniasz tryb?